« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinaa871994
karolinaa871994

2013-08-17 20:46

|

Szpitale, lekarze, położne

Lekarz prowadzący przy porodzie??

Hej!
Czy lekarz prowadzący ciążę zjawia się na poród?
Moja lekarka prowadząca pracuje w szpitalu, w którym zamierzam rodzić. Wybrałam ją właśnie z tego względu, że pracuje w szpitalu. Czy mogę liczyć na to, że będzie odbierała mój poród? Czy jest to jej obowiązek czy tylko może się pojawić z własnej woli? I czy mam ją wprost zapytać czy mogłaby być przy porodzie? Jak to z tym było u Was?
Bo z tego co mówiły mi znajome, to poród odbiera położna a nie lekarz, a lekarz zjawia się tylko gdy coś się dzieje...
Czekam na odpowiedzi!!!

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

Położna jest przy porodzie, lekarz zagląda i zaszywa tylko. Możesz ją poprosić, ale nie wiadomo czy będzie wtedy na dyżurze, a poza tym może zażyczyć sobie honorarium ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anastazja89

Położna jest przy porodzie, lekarz zagląda i zaszywa tylko. Możesz ją poprosić, ale nie wiadomo czy będzie wtedy na dyżurze, a poza tym może zażyczyć sobie honorarium ;)
Dokładnie, ja akurat trafiłam na dyżur swojej lekarki :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

lekarz prowadzacy moja ciaze rowniez pracuje wszpitalu gdzie bede rodzic. ale pewnie spotkam go tylko jak bedzie mial dyzur...to nie jest jego obowiazek, ale milo gdyby byl przytym.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20

możesz ją poprosić, u mnie lekarz był cały czas przy porodzie tylko wypełniał kartę w komputerze ale jak zaczęło się robić gorąco to podszedł żeby mi pomóc wyprzeć młodą na świat. Niestety nie był to mój lekarz prowadzący.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ana87

Jak rodziłam to mój lekarz miał dyżur. Doglądał mnie przez cały dzień. Jak zaczęła się akcja porodowa był obecny ale poród odbierała położna, On na końcu trochę mi pomógł urodzić bo mały rodził się z rączką przy buźce. Również mnie nacinał potem zszywał i na samym końcu pogratulował :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
saomi

Mój lekarz pracował w szpitalu, w którym rodziłam, ale nie widziałam go ani razu mimo, że spędziłam aż trzy dni na porodówce. Jak Ci zależy na obecności Twojej lekarki prowadzącej to musisz z nią zagadać, bo nie jest powiedziane, że w ogóle tego dnia będzie miała dyżur.