Ja mialam z ''odzysku'' i bylam zadowolona.Mozna przypiac dzieciatko,wlaczyc muzyczke,pokolysac.My uzywalismy chyba jakos od ok 2 mies do ok 6.bo puzniej juz maly sie podnosil z niego

ja juz kupilam :] Najwyzej poczeka,jesc nie wola.

Ja kupuje jeszcze zanim mała się urodzi. Wybrany już jest wystarczy zamówić :)

ja kupiłam używany , wibrujący za 60 zł z Mothercare , cena nowego to około 300zł , warto czasami "pogrzebać" w gluciarniach ;D

ja patrząc z perspektywy czasu kupiłabym z odzysku również , ale jako kobietka w ciąży oczywiście chciałam wszytsko naj dla małego i kupiłam FP zabuliłam za niego jak za zboże a mój mały go nie toleruje w żaden sposób :( z kolei moja znajoma ma taki który pamięta epokę lodowcowa i mały jak go widzi to się rwie... wygodniejszy jest po prostu... i tyle także albo kupiłabym używany albo wcale , bo nie zbędny to on nie jest inna znajoma z kolei wcale nie miała i wkładała bobaska do fotelika samochodowego/ nosidełka i też frajda była. także kwestia względna jak cię stać i lubisz ,,mieć " to czemu nie:)

ja już mam od dłuższego czasu;))

Lezaczek dobra sprawa :P wkładałam moją niunke od 2 miesiąca :)