Ja uzywalam(teraz moze raz na tydzien) tylko jak chcialam cos zrobic w kuchni to malego wkladalam i sobie siedzial(prawie lezal)ale czasowo roznie,szybko mu sie nudzilo wiec mysle max 15min na dzien

jak robie obiad ;)) a maly nie spi ... wiec siedzi ze mna w kuchni :)

mój synek ma 9 miesięcy i cały czas go używam, na początku jak robiłam coś w kuchni lub innym pokoju to go na nim sadzałam i mogłam go mieć na oku, mój synek lubił na nim usypiać (do teraz robi sobie drzemki na bujaku), karmie go na nim, nawet jak gdzieś jadę to go czasem biorę... uważam że to jeden z najlepszych zakupów

Moj bardzo lubial siedziec w lezaczku przed tv a no i jak jestem w kuchni Teraz nie bardzo- znudzil mu sie Kupilam mu teraz co innego jest w nibo wziety Lezaczek poszedl prawie w odstawke a spedzal w nim naprawde duzo czasu

Marceli bardzo lubiał siedzieć w bujaczku do niedawna ;) teraz woli leżeć - się mu pozmieniało. Pytanie dotyczy tego w jakich sytuacjach ja używam bujaczka. Jak gotuję, piekę, prasuję cz sprzątam. I jak jemy razem obiad z mężem to nam towarzyszy i siedzi w tym bujaczku obok naszych talerzy :D

moja córka leży w nim prawie cały czas :) bardzo to lubi

Używam leżaczka gdy ogarniam się rano. Maluch wtedy jest wyspany po nocy i troszkę łobuzuje, zabieram go wtedy do łazienki żeby mieć go na oku i móc go pobujać w razie jakby zaczął płakać:)