I z tego powodu też wybrałam łóżeczko turystyczne :)

mój chrześniak też tak robił i siora zmieniła łóżeczko normalne , na łóżeczko turystyczne :-P

Witam, moja mała jak zaczęła wstawać w łóżeczku to miała co jakiś czas nowego guza na głowie, niestety to nie do uniknienia. Dziecko to nie lalka którą się posadzi na miejscu i tak siedzi. Mężowi proponuję zaparzyć meliskę lub zostawić mu dziecko na cały dzień i powierzyć obowiązki domowe, może wtedy zrozumie,że nie można całych dni spędzać na wpatrywaniu się w brzdąca bo to niemożliwe.

moja czesto głową wali w katy..nic nie poradze nie zawsze zauwaze..dziecko tak sie uczy..po jakims czasi pamieta ..moja wstaje w łozeczku ale nie wali głowka w łozeczko..tylko woła..moze to tki okres i zaraz minie..a jak nie to w tedy ten kojec..

mój synek wstaje w łóżeczku ale jak spada to na pupę, rzadko kiedy się uderzy w główkę, no ale niestety czasem się zdarza i pewnie jeszcze długo będzie się zdarzało...
nawet raczkując potrafi uderzyć czołem o podłogę, nóżkami tak szybko przebiera że rączki nie nadążają :)
niema co panikować, jak się nie poobija to się nie nauczy, no wiadomo że trzeba uważać ale bez przesady
jak twój mąż tak panikuje to niech sam jej pilnuje a nie na ciebie krzyczy :)

Właśnie dlatego kupiliśmy łóżeczko turystyczne.:)