w 1 ciazy bralam i mialam wywolywany porod ... teraz tez biore od 19tc i bede brac do okolo 35 tc

właśnie tego się obawiałam, że może tak być...
Ale wszystko bez komplikacji przebiegło? W którym tygodniu miałaś wywoływany? Leżałaś w szpitalu przed?

w 38tc mialam wywolywany z powodu nadcisnienia udalo sie go wywolac po tyg czasu z podwojna dawka oksytocyny a cala ciaze mialam zagrozona z powodu skurczy i krótkiej szyjki

Bralam luteine 100 2x dziennie do 31 tygodnia. Teraz juz nie biore bo szyjka nie skrocila sie nawet 1mm.

Ja brałam ch yba jakoś do 36-37 tydz i mimo zagrożone ciąży przenosilam ja tydzień, ale akcja zaczęła się sama o wszystko ładnie gładko poszło, wiec raczej się nie martw, bo nawet jeśli coś Wyjdzie to nie będzie tego powodem luteina

Luteinę nie będziesz brać do końca ciąży. Lekarz 2 lub 3 tyg przed terminem będzie kazał Ci odstawić. I jest większa pewność że nie zakłóci to skurczy porodowych, tym bardziej ze miałaś skurcze.