Moja suka też tak miała.Ugryzł ją pająk i cała spuchła normalnie.Jak to to,to musi dostać jak najszybciej leki.

Smutne bardzo, niech psinka zdrowieje! U mnie pies tez nie zyje bo 2 lata temu zagryzł do amstaff. Rozczarpał mi mojego Paryska. Miał 4 lata. Był mądrym kundelkiem. Bardzo mi go brakuje.

to pewnie ukąsiła ją osa czy coś :) :) nie martw się !!

no cos ja ugryzlo mozliwe ze zmija bo latala po dzialce dostala serie zastrzykow i mamy czekac do 16tej jesli jej opuchlizna nie zejdzie to trzeba bedzie jechac z powzrotem na kroplowe bidulka moja kochana siedzi smutna i nie moze sie ruszyc pyszczek ma spuchniety az jej oczu nie widac i nie moze wody sie napic nawet :(