Ogólnie mi jej brak ;) Ale w stosunku do dzieci bardzo się staram,niestety z różnym skutkiem :)

niekiedy juz poprostu padam z sil i ucieklabym jak najdalej sie da... no ale cuż taki nasz los :) 

mam, ale boję się ze ją utracę jak zacznie raczkować i chodzić i zacznie się latanie za nią non stop. Na samą mysl juz się męczę:) teraz tylko pełza i buja ciałem na czworaka i jakoś ją potrafię dopilnować. Ale juz mam powoli syndrom oczu dokoła głowy

nigdy nie należałam do osób cierpliwych, ale wciąż się uczę i widzę postępy

Bardzo się staram, ale nie zawsze mi się to udaje