jest taki kerm z z talkiem on pomaga, przemywaj często i kremuj

Bepanthen polecam, albo mąkę ziemniaczaną :)

moja córcia też miała odparzoną szyjkę posmarowałam sudocremem i na drugi dzien nie było śladu po odparzeniu

ooo mam sudocrem, spróbuję

moja tez miala. Codziennie myc woda z mydelkiem, a potem sudocream :) Ma tak zapewne dlatego, że ma schowaną szyjkę i nie dochodzi tam powietrze, a za to wchodza "brudy".. za jakis czas minie, bo szyja sie wydluzy :)

Ja bym stosowała mąkę ziemniaczaną jest nie zawodna talki pudry się wałkują i podrażniają delikatną skórkę maluszka:)

Nie używałam nigdy zasypek / pudrów itp... tylko sudocrem lub inny krem z cynkiem - cynk wysusza więc jest najlepszy na odparzenia.

U nas też szyjka odparzyła się strasznie i nie pomogły sudocremy, mąka ziemniaczana, nawet tormentiol. Skończyło się na maści z antybiotykiem (neomycyna) i to dopiero pomogło bo wciąż rozwijały się tam bakterie. Ale dziewczyny też mają rację - z czasem szyjka się wydłuży i wszystko zniknie. Ja walczyłam chyba z 3 miesiące...

Mąka ziemniaczana i dokładne wycieranie po myciu