Wiadomo,że stres nie wpływa korzystnie na ciążę,ale myślę,że jedna kłótnia nie zaszkodzi dzidzi.Niektóre kobiety żyją w ciągłym stresie przez całą ciążę,a mimo wszystko rodzą zdrowe dzieci,tak więc...olej szwagra,bo powinien też trochę ustąpić,wiedząc w jakim jesteś stanie...

No na pewno skoczyło Ci ciśnienie, podniosło się tętno dziecka. Jest to niebezpieczne dlatego powinnyśmy unikać stresu i nie powinnyśmy się denerwować. Teraz się uspokój, ochłoń trochę i będzie dobrze :)
Pozdrawiam
No i uważaj na siebie :P

mysle ze nic sie dzidzi nie stalo dzisiaj :) ale ciagly stres napewno wplynie zle na dzidziusia ale teraz najwazniejsze zebys sie nie denerwowala czy cos sie stalo :))ja tez sie nieraz martwilam bo jestem ogulnie przez cala ciaze w bojowym nastroju i nich mi ktos cos powie to nie wytrzymuje i martwie sie co moja dzidzia sie ze mna ma jak jestem zla :P :)

Na pewno dzidzia odczuła nerwy jakie CI towarzyszyły, ale myślę, że znacząco na jej zdrowie czy rozwój to nie wpłynęło. Nie jesteśmy w stanie ominąć każdej sytuacji w której istnieje możliwość zdenerwowania, chociażby hormony...mnie przez kilka pierwszych miesięcy irytowało dosłownie wszystko,ale przez to w domu się nie zamknęłam :)
A poza tym w sytuacjach tego typu zawsze myślę sobie, że przecież tyle ciąż jest w warunkach tzw patologicznych (nie mówiąc o piciu i paleniu bo na to usprawiedliwienia nie ma) ale nie każdy ma spokój i sielankę w domu a jakie fajne dzieciaczki się rodzą :)
Także głowa do góry i więcej spokoju życzę :)
Pozdrawiam

generalnie stres podnosi nam cisnienie a wysokie cisnienie nie jest dobre w ciazy. Jednorazowa klotnia nie powinna zle wplynac na malenstwo czy przebieg ciazy ale unikaj stresu - tak na wszelki wypadek :) Wiem ze nie zawsze sie da.