ale żeby za dużo nie zdradzać, to opowiem go na wymyślonym modelu. Załóżmy, że jesteś cheerleaderką. Tworzysz grupę 5 tańczących cheerleaderek na róznych występach. Wsrod Was jest jedna starsza juz dziewczyna, która zwyczajnie straciła wdziek, nie stara się i fizycznie juz nie daje rady taczyc, ale stale chce to z wami robic i brac za to kasę. Mało tego , przesadza z alkoholem. Wy chcecie dla dobra grupy piąć się do przodu, rozwijać, ale ona wam w tym przeszkadza i z waszym poziomem stoicie na tym samym miejscu. W miedzyczasie poznajecie inną tancerkę. Jest swietna i gotowa do wejscia do waszej grupy, ale nie wiecie jak pozbyc sie tej waszej kolezanki, zeby sie nie obrazila, bo jest wasza dobra znajomą i macie i bedziecie miec z nią kontakt, bo mieszka blisko i jest osoba wplywową, ktora moglaby zorganizowac wam wiecej wystepow tanecznych, no i przede wszytskim- zwyczajnie ją lubicie, Problem tylko tkwi w jej tancu. Uwstecznia się.
Jak zrobic, zeby się jej "pozbyc" ale tak "fair play", zeby nadal miec w niej kolezankę i zeby nowa osoba mogla z Wami tanczyc?

to naprawdę trudna sytuacja i nie mam pojecia , jak z tego wybrnac...dzieki za wszelkie podpowiedzi