Nie jestem zwolenniczką chodzika to raz, a po dwa to moim zdaniem za wcześnie dla tak małego dziecka.

według mnie to nigdy :) ale to tylko moje zdanie zrobisz jak uważasz

Moim zdaniem powinnas w ogole sobie chodzik wibyc z glowy...Dzieci sie nie wklada w tego typu sprzety.Zapewne Twoje dziecko jeszcze samo nie siada a Ty chcesz go juz postawic?Chodziki sa beeeeeeeeeeeeeee!!Zapytaj ortopedy to tez Ci ten pomysl z glowy wybije.Nie rob dziecku krzywdy,lepiej niech sobie na macie polezy i sam sie pogimnastykuje,bo to najlepsze dla jego rozwoju.

od 9 miesiąca :) aczkolwiek moja córka woli trzymać się chodzika niż być w nim

Od ok 10 miesiaca moje dzieci bywaly w chodziku. Nic a nic im sie nie stalo, nie pokrzywily sie, nie maja wad. Nie spedzaly w nich calych dni, zreszta na dluzej czyms dzieci zainteresowac to niemal niewykonalne, same sie obronia ;)
ogolnie duzo pogladow na temat chodzika masz w tym watku http://40tygodni.pl/Category/008/2,57095,Chodzik-tak-czy-nie.html
6 miesiecy to zdecydowanie za wczesnie. Dziecko musi byc stabilne, jesli zaczyna chodzic, w sensie, ze prowadzasz juz ra raczki, to wg mnie wyznacznik, ze chodzik mu krzywdy nie zrobi. Oby nie cale dni.

nigdy!!! bo niby po co? dziecko w swoim tempie zacznie wstawac i chodzic. Oczywiscie to moje zdanie;)