dziecko będzie wiedziało kiedy będzie chciało wyjść :) termin w usg jest liczony przez komputer z wielkości dziecka dlatego się nie zgadza, to tylko maszyna a lekarz to sobie jeszcze inaczej liczy, mój też wpisywał inny tydzień niż ja wyliczałam. Bądż przygotowana zawsze na najwcześniejszy termin w razie czego

termin z usg jest bardziej prawdopodobny, nie zawsze rodzi sie wg terminu z om bo dziecko moze sie rozwijac szybciej badz tez wolniej usg pokazuje kiedy najprawdopodobniej dziecko sie urodzi

pamietaj ze z om tez nie masz dokladnej daty ona jest +/- 2 tygodnie

Zgadzam się co do tego, że termin z USG jest bardziej trafny niż ten z OM, ale wynika to akurat z tego, że do zapłodnienia nie zawsze dochodzi w połowie cyklu, a z reguły później. Czym później dojdzie do owulacji, a wiec i do zapłodnienia tym większa będzie rozbieżność między tymi dwoma terminami porodu.