No niestety jest mi teraz stasznie smutno bo fakt synek jest jeszcze malutki boje sie że jak bede wracac z pracy to nie bedzie chcial domnie isc, ale niestety musze wrucic juz do pracy bo niestety mąż na wszystko nie zarobi kasa na ulicy nie leży, jakby nie moja kuzynka to i ja bym nie zostawila z obcą babą bo jej nie znam mialam do wyboru przyjąć moją wspaniałą ciocie lub kuzynke bedzie sie zajmowac 4 dni w tygodniu .

No niestety jest mi teraz stasznie smutno bo fakt synek jest jeszcze malutki boje sie że jak bede wracac z pracy to nie bedzie chcial domnie isc, ale niestety musze wrucic juz do pracy bo niestety mąż na wszystko nie zarobi kasa na ulicy nie leży, jakby nie moja kuzynka to i ja bym nie zostawila z obcą babą bo jej nie znam mialam do wyboru przyjąć moją wspaniałą ciocie lub kuzynke bedzie sie zajmowac 4 dni w tygodniu .

No niestety jest mi teraz stasznie smutno bo fakt synek jest jeszcze malutki boje sie że jak bede wracac z pracy to nie bedzie chcial domnie isc, ale niestety musze wrucic juz do pracy bo niestety mąż na wszystko nie zarobi kasa na ulicy nie leży, jakby nie moja kuzynka to i ja bym nie zostawila z obcą babą bo jej nie znam mialam do wyboru przyjąć moją wspaniałą ciocie lub kuzynke bedzie sie zajmowac 4 dni w tygodniu .

Przepraszam, niewiem jakim cudem poleciało 3 razy ehhhhh

Starsza córka miała rok,młodsza 8 mcy.Zanim wróciłam do pracy przez miesiąc niania przychodziła codziennie i była ze mną.Patrzyła jak wygląda nasz dzień,jakie mam metody wychowawcze,dziewczyny ją poznawały.Stopniowo zostawiałam je same,wychodząc najpierw na krótkie zakupy,potem na kawę do koleżanki.Troszkę ją "podglądałam" i czasami z mężem wpadaliśmy z "nienacka".Moje dzieci nigdy nie płakały jak wychodziłam,za to serdecznie mnie witały jak wracałam.To ja bardziej to na początku przeżywałam niż one.Ale ja nie pracuje długo,nie wiem jakby to było np.9 godzin.Trafiłam też na super osobę a to ma znaczenie.Moja już teraz 4 latka,mimo,że chodzi do przedszkola we wakacje czasami jeździła do "cioci" bo po prostu bardzo chciała.

moglas wziasc rok macierzyskiego

Nie moglam sobie wziasc rok macierzynskiego poniewaz mieszkam w uk jest 39 tygodni płatne a do 52 tygodni macierzynskiego nie płatne .

Mnie sie wydaje ile by dziecko mialo kilka miesiecy rok czy 2 latka to dalej bym miala problem z rozstaniem na te kilka godzin.