« Powrót Następne pytanie »

2012-05-03 13:50

|

Poród i Połóg

Mamusie z końca lutego i początku marca ;)

Jak dochodzicie do siebie?
Ja jestem po cesarce. Powiem szczerze,że nie mogę poradzić sobie ze zbędnymi kilogramami..a co do rozstępów na brzuchu to albo mi znikają powoli albo ja się do nich już przyzwyczaiłam a mój M kłamie że jest ich mniej :)
Jak radzicie sobie z maluszkami? Czy Wasze dzieciaczki miewają kolki? Czy bardzo zmieniło się Wasze życie? Czy dają Wam w nocy pospać, czy wręcz przeciwnie?
Ja czasem się śmieję, że mogły być blizniaki, bo synek jest za grzeczny-po czym pokazuje na co go stać :))))

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kati1804

Ja rowniez jestem po cesarce, ktora super dobrze przeszlam. Po porodzie zostalo mi 10 kg :(, ktorych za cholere nie moge sie pozbyc, dodam, ze karmie piersia, ale niestety nie pomaga to w zrzuceniu kilogramow. Czuje sie jak slon i nie moge na siebie patrzec, ale nie robie zadnej diety bo boje sie, ze mleko mi zaniknie. Brzuch mialam ogromny, ale rozstepow nie mam zadnych, chyba mam jakas elastyczna skore. Moja niunia to mala terrorystka ha ha, w dzien nie chce mi wogole spac, a chcialaby tylko zebym ja na rekach nosila. Za to noce przesypia mi czasem nawet cale. Ale musze przyznac, ze nie chcialabym blizniakow, bo moja jedna mi w zupelnosci wystarcza. Mysle, ze dobrze sobie z nia radze, ale cieszylam sie jak moj maz wzial sobie miesiac wolnego i mi pomagal. Moje zycie ogromnie sie zmienilo, ale nie wyobrazam sobie jakby to mialo byc bez mojej coreczki. Pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dycia183

Ja również jestem po cesarce, czuje sie swietnie, zostały mi 2kg do zrzucenia, ale jak zostana to tez nie bedzie źle. Moja mała jest grzeczna, kolki niestety ma i wtedy daje nam popalic, ale i tak kocham ja najbardziej na swiecie...