« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annkissek
annkissek

2011-09-10 16:45

|

Objawy ciąży

Mamusie z terminem na pażdziernik...

Czy tylko ja czuje się jakby czołg po mnie przejechał...?!?
nie chce narzekać,ale czuje sie masakrycznie.
od paru dni jedną noge mam opuchniętą,całą ciąże wsumie miałam na niej taką siateczke z żyłek ale teraz jest prawie cała sina i spuchnięta....
jakis czas temu byłam u nas u lekarza GP z tą nogą to oczywiście był bardzo zdziwiony po co przyszłam,że przeciez to normalne!!...
pomijając tę nieszczęsną noge,
mam twardy i taki napięty mocno brzuch,jakby malutka wogóle miejsca już niemiała....
jak sie przekręca w brzuszku to sprawia mi straszny ból,potrafi sie w poprzek przekręcił az brzuch przybiera kwadratowy kształt:)
jestem cała obolała,w nocy ręce mi drętwieją bez względu na którym boku śpie:(
a i malutka jest już tak nisko ułożona,czuje jak sie w miednicy usadowiła,normalnie mnie rozpycha....ciekawe czy wcześniej nieurodze.
Tutaj w UK cos mi sie wydaje ze niezbyt dokładnie obliczaja ten termin porodu...:)

A jak to u was jest dziewczyny??czy was też dopadło takie złe samopoczucie i zmęczenie????
ehhhh już bym chciała by było po wszystkim...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karoln

no ja tez tak mam, lewa noga puchnęła mi niemiłosiernie, ale od dwóch dni jest lepiej(gdzies wyczytalam ze to przez serce, ale moze ciąza tez wplywa na to) brzuch mam nisko, dziecko strasznie sie rozpycha, strzela pępowiną tak głosno, ze nie tylko ja to słyszę:)
Ale mimo wszystko staram się wyciszyć, jak juz ktos na tym portalu mądrze mi poradził:D staram się duzo czasu poswięcac samej sobie, bo wiem ze niedlugo nie bede miec czasu. Boję się porodu, ale urodzic trzeba i te wszystkie niedogodności traktuję jako przedsmak tego, co mnie czeka:)pozdrawiam serdecznie:*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annkissek

niestety ja sie nie moge wyciszyć,i czasu dla siebie też brakuje....
mój 15miesięczny Alexander daje nam równo popalić....
ciężko znależć chwile wytchnienia:)))taki mały łobuziak że nadążyć za nim niesposób,hehe:)
a z tą nogą to mam nadzieje że przejdzie po porodzie...
pamietam po urodzeniu Alexa to ze 4 dni miałam nogi jak u słonia spuchniete.niemogłam kapci nawet założyc....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

Mnie tez jest ciezko juz. Nie puchne, ale kregoslup mnie baaardzo boli i mam przez to problemy ze spaniem. Poza tym brzuszek jest taki ciezki ze jak leze na boku to mnie strasznie ciagnie. Mala kopie wiekszosc dnia. Boli mnie to bardzo, tez mam wrazenie, ze juz sie nie miesci. Brzuch mam twardy jak skala, czasami skora mnie szczypie od napiecia. Smaruje czesto skore z obawy przed rozstepami. Odliczam dni.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annkissek

Mnie tez jest ciezko juz. Nie puchne, ale kregoslup mnie baaardzo boli i mam przez to problemy ze spaniem. Poza tym brzuszek jest taki ciezki ze jak leze na boku to mnie strasznie ciagnie. Mala kopie wiekszosc dnia. Boli mnie to bardzo, tez mam wrazenie, ze juz sie nie miesci. Brzuch mam twardy jak skala, czasami skora mnie szczypie od napiecia. Smaruje czesto skore z obawy przed rozstepami. Odliczam dni.


mnie skóra nieszypie za to swędzi strasznie!!!!też brzuch nawilżam regularnie ale juz widze dwa małe rozstępy,
nawet bym niepomyślała ze mi w drugiej ciąży wyjdą...:)
no cóż,trudno.
jeszcze pare tygodni nam zostało dziewczyny....
staram sie myśleć pozytywnie i nie marudzić,
ale tak mi już ciężko:((

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84

wprawdzie ja mam termin an 29 pazdziernika (ale to zawsze pazdzirnik choc sie smieje ze moze w "hallowinowe" bedzie :P) to mnie tez juz ciezko wyprawa z wozkiem na spacer to nie lada zadyszka a jak pochodze tak z godzinke to własnie nogi puchna! w nocy budze sie bo maluszek wariuje okopuja wszystkie te wewnetrzen czesci ciala (kregoslup nerki zolodek pecherz) i wsszystko tak boli.
tez czesto jestem zmeczona ale jak i ty z reszta opiekuje sie 15 miesiecznym synkiem i padam na r...j czasami a gdzie tutaj jeszcze sprzatnac prac ugotowac.... ;/
z synkeim w ciazy to tez bardzo spuchlam w ostanim miesiacu ale doba po porodzie wszytsko zeszlo :)
teraz jestem mniejsza i mam nadzieje ze az taka opuchlizna mnie minie ;) trzymaj sie najciezszy miesiac ale po nim jaka nagroda! :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czikita1233

ja okurat nie puchne ale 14 kilo wiecej robi swoje.Strasznie boli mnie kregoslup od jakis 2 tyg mam bole jak miesiaczkowe brzucha no i twardnienie.Maly ciagle sie wierci nie wiem czy on wogole sypia.No i wizyty w toaalecie chyba spedzam tam polowe dnia i nocy:)

no to i ja zrzucę trochę z siebie :)
wymieniam: ból krzyża (czasem ledwo chodzę, wstaję), straszne skurcze łydek, stóp, ud (mimo że biorę magnez i nospę), swędząca skóra na brzuchu, silny ucisk na pęcherz (jakby mała miała za chwile sama wyskoczyć), ból przy przewracaniu sie na boki, czasem bolesne skurcze macicy, zadyszka na spacerach (kg robią swoje), ostatnio doszła bezsenność (za dużo myślę o porodzie) a brzucho sie rusza na wszystkie strony :)
i do tego córka 19mc która w miejscu nie usiedzi, na spacerach stale ucieka a w domu broi ile się da... (biegi z brzucholem sama przyjemność hehe)
o dziwo nie mam żadnej zgagi, zaparć, rozstepów...
jeszcze trochę i sie rozpakujemy ;)

Ja mam na 13 i tez już jestem zmęczona, nie puchnę na szczęście ale za to doskwierają mi bóle brzucha ;/