« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn
karolcialondyn

2013-12-09 23:19

|

edyt. 2013-12-09 23:23

|

Pozostałe

Mamuśki prowadzące samochód z pilotem (dzieckiem) :)

Co zdarzyło Wam się robić coś przy dziecku lub dla niego podczas jazdy samochodem?



Jako że często podróżujemy byłam zmuszona robić mleko w korku tzn wsypać do butli z wodą proszek z pojemnika,ostatnio zakładałam synkowi buty bo sobie ściągnął, zdarza się,ze podczas jazdy wypinam pasy i i podaje mu zabawki,bo co chwile rzuca na podłogę . Oj nie łatwo prowadzić przy takim rozkojarzaczu:D

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipcia

Oj u Nas to szaleństwo. Czasem po 2, 3 razy zanim dojadę do celu muszę się zatrzymywać i go uspokajać;/ Nie lubi fotelika. A tak jak stoję na światłach to często się odwracam i podaję chrupka, picie, zabawkę, żeby go zająć. A o moich śpiewach i odgłosach wydawanych podczas jazdy szkoda gadać;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

Oj u Nas to szaleństwo. Czasem po 2, 3 razy zanim dojadę do celu muszę się zatrzymywać i go uspokajać;/ Nie lubi fotelika. A tak jak stoję na światłach to często się odwracam i podaję chrupka, picie, zabawkę, żeby go zająć. A o moich śpiewach i odgłosach wydawanych podczas jazdy szkoda gadać;p
A dlaczego nie trzymasz synka z przodu, miałabyś łatwiej:)?
Odgłosy swoją drogą hehe:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipcia

Oj u Nas to szaleństwo. Czasem po 2, 3 razy zanim dojadę do celu muszę się zatrzymywać i go uspokajać;/ Nie lubi fotelika. A tak jak stoję na światłach to często się odwracam i podaję chrupka, picie, zabawkę, żeby go zająć. A o moich śpiewach i odgłosach wydawanych podczas jazdy szkoda gadać;p
A dlaczego nie trzymasz synka z przodu, miałabyś łatwiej:)?
Odgłosy swoją drogą hehe:D
nie wiem czemu:D chyba przeniose fotel do przodu. haha. Jakoś jak jeździliśmy we trójkę i mój P. prowadzi to ja siadam z Nim z tyłu i nie chciałoby mi się przenosić wkółko tego fotelika. Jutro zmieniam;p Ciekawe czy to coś pomoże...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

11. Czy dziecko w foteliku można posadzić z przodu?

Z punktu widzenia polskiego prawa: Można, o ile dziecko jest w foteliku i o ile nie jest to fotelik zamontowany tyłem do kierunku ruchu na miejscu z aktywną, przednią poduszką powietrzną.

Z punktu widzenia biomechaniki zderzeń: Jeśli musisz przewozić dziecko z przodu to odsuń maksymalnie do tyłu przedni fotel pasażera (patrz też wyjątki poniżej) i wyłącz przednią poduszkę powietrzną. Poduszka stanowi śmiertelne zagrożenie dla dzieci w fotelikach montowanych tyłem. Dzieciom w większości fotelików 9-18 grozi połamaniem nóżek. W fotelikach 15-36 o "klasycznej" konstrukcji przy odsuniętym fotelu problem ten występuje rzadziej, ale wymaga on indywidualnej oceny dla danego fotelika i konkretnego samochodu.

Myśląc jednak rozsądnie - po co sadzać dziecko z przodu i narażać dziecko na większe niebezpieczeństwo, skoro będzie ono bezpieczniejsze z tyłu?

Patrz: Na którym miejscu w samochodzie najbezpieczniej zamocować fotelik?
Patrz też: Czy wyłącznik poduszki gwarantuje bezpieczeństwo?

* Wyjątkiem od opisanej reguły są specjalnie foteliki montowane tyłem do 18 lub 25 kg, zamocowane na stałe na przednim fotelu pasażera. Wiele z tych fotelików wymaga, aby przy przewożeniu na przednim siedzeniu pasażera opierać je o deskę rozdzielczą samochodu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fliebe

Moja to aniołek podczas jazdy. Dziecka nie ma. Zazwyczaj zajmie sie zabawką czy np ulubionymi kluczami a jak jej sie znudzi to patrzy w okno. Czasami smerfy jej włącze to sobie śpiewa pod nosem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000

11. Czy dziecko w foteliku można posadzić z przodu?

Z punktu widzenia polskiego prawa: Można, o ile dziecko jest w foteliku i o ile nie jest to fotelik zamontowany tyłem do kierunku ruchu na miejscu z aktywną, przednią poduszką powietrzną.

Z punktu widzenia biomechaniki zderzeń: Jeśli musisz przewozić dziecko z przodu to odsuń maksymalnie do tyłu przedni fotel pasażera (patrz też wyjątki poniżej) i wyłącz przednią poduszkę powietrzną. Poduszka stanowi śmiertelne zagrożenie dla dzieci w fotelikach montowanych tyłem. Dzieciom w większości fotelików 9-18 grozi połamaniem nóżek. W fotelikach 15-36 o "klasycznej" konstrukcji przy odsuniętym fotelu problem ten występuje rzadziej, ale wymaga on indywidualnej oceny dla danego fotelika i konkretnego samochodu.

Myśląc jednak rozsądnie - po co sadzać dziecko z przodu i narażać dziecko na większe niebezpieczeństwo, skoro będzie ono bezpieczniejsze z tyłu?

Patrz: Na którym miejscu w samochodzie najbezpieczniej zamocować fotelik?
Patrz też: Czy wyłącznik poduszki gwarantuje bezpieczeństwo?

* Wyjątkiem od opisanej reguły są specjalnie foteliki montowane tyłem do 18 lub 25 kg, zamocowane na stałe na przednim fotelu pasażera. Wiele z tych fotelików wymaga, aby przy przewożeniu na przednim siedzeniu pasażera opierać je o deskę rozdzielczą samochodu.
Wlasnie mialam to pisac ;) ja niestety nie moge wylaczyc z przodu poduszki powietrznej wiec musze wozic mala z tylu.