Ewunia. Ja jestem konsultantką Avon, Marry Key, mąż był chwilę konsultantem FM. Co mogę powiedzieć to Avon służy tylko mi, bo jedyna klientką moją jest moja teściowa. Wszyscy dookoła mają już swoje konsultantki. Co do Marry Kay to trzeba było uczestniczyć w szkoleniach,umieć wciskać klientom kit, bo wszystko odbywało się na różnych niby spotkaniach koleżeńskich, mówiłaś jak wspaniale są komsetyki, i wciskalas na siłę. To nie dla mnie. Sama jestem taka że jak chce to coś kupię, a jak nie chce to raczej nie dam się namówić. A tu trzeba gadać, uśmiechać się, używać określonych zwrotów, określeń. To mega psychologia. To samo z FM. Mąż też stwierdził że nie chce mu się bawić w przychologa. Trzeba mieć do tego predyspozycje. Ja się nie nadaje. Ewka. Żeby zarobić musisz zbudować sobie bazę klientów, a żeby to zrboxi trzeba troszkę się nachodzić, nappowiadac, zarabiasz tylko dobrze jak zbudujesz bazę, piramidę klientów. Że ty wprowadzisz kilka osób, one kolejne. I wtedy ty zarabiasz. Możliwe że się w tym odnajdziesz :) wchodząc w to nic nie tracisz :)

Szoszanka tego wlasnie sie obawiam. Ogólnie kosmetyki to ja lubie zamawiac z avon. Ceny dostepne i wybor spory tyle ze dookola pelno konsultantek. Co do fm to nie licze sie wcale z zarobkiem . Juz by byl sukces jakbym miala przesyłkę za darmo a jako konsultant kupuje do siebie po cenie niższej niz katwlogowa wiec to juz jest duzy plus. Narazie takie jest moje myslenie. Tylko zeby miec te darmowa przesylke to jednak trzeba nazbierac zamówienie.

Ewunia. To zależy bo może się okazać, że wciagniesz się sama w kupowanie. ;P ale może rodzina? Jakbyś nawet po koleżankach pogadała, pokazała katalogi, czy w pracy? Każdy był zrobił u ciebie zamówienie po 30/40 zł to byś napewno uzbierała na darmową wysyłkę. W Avon jest tak, że od 150 zł nie płaci się 10 zł dodatkowe, wysyłka 4 zł do paczkomatu. Jak ja robię zamówienie nieraz na 100 zł, teściowa za 100 zł i mam już 200 zł to zarabiam na takim zamówieniu średnio 30 zł. To już się opłaca :) to jest tak, że kary nie płacisz, nikt ci nie zrobi problemu jeśli nie zamówisz nic, albo za mało. ;) Więc możesz spróbować, FM ma fajne kosmetyki, bardzofajne zapachy, uważam że lepsze niż Avon. Mąż dużo mi próbek załatwiał :)

Wiesz co mój brat kiedyś był konsultantem FM. Jakieś szkolenie trzeba przejść tylko nie pamiętam czy jedno czy więcej. Szkolenie jak manipulować ludźmi. Ciężko na tym zarobić tak mi się wydaje. Chyba że masz kupe znajomych co to będą stale coś zamawiać. Trzeba mieć gadane. Ja się zdecydowanie do tego nie nadaję - jestem zbyt nieśmiała aby coś komuś wciskać;) spróbować zawsze możesz. Najwyżej się wycofasz. A miałabyś komu to sprzedawać? Znalazły by się osoby kupujące?

Ewelinka to też jest taka firma z kosmetykami jak Avon, Oriflame, Marry Key, taka że budujesz piramidę i zarabiasz jak wprowadzasz ludzi, oni kolejnych. Tak jak dziewczyny piszą, wyższa psychologia. Szkolenia ciągle, naciąganie musisz wiedzieć co gadać, i budujesz bazę klientow. Tak to wygląda ;)