Odpowiedzi
2015-06-09 18:41:11
brałam dwa miesiące i nawet najmniejszej poprawy nie było i właśnie dostałam recepte na hormony :/
2015-06-10 17:49:29
Ja stosowałam od marca ubiegłego roku, koniec września podchodziłam do drugiej procedury in-vitro i efekty były piorunujące 13 pięknych dojrzałych komórek z których zapładniali nam kilka i z tych kilku zapłodniły się wszystkie. Dziś czekam na swoje dzieciątko - termin na za dwa tyg.
Biorąc pod uwagę kilka lat leczenia i pierwszą procedurę in-vitro kiedy nie stosowałam tego specyfiku to mi w konsekwencji na pewno przyczynił się do sukcesu ale tak jak pisałam ja stosowałam pół roku systematycznie a mam oporne jajniki i do tego dużą insulinooporność.
Jeśli liczysz że ten preparat pomoże Ci bez leczenia specjalisty to się nie oszukuj bo to tylko suplement diety, wspomaga leczenie lecz nie jest lekiem samym w sobie :-) życzę powodzenia w pokonaniu pcos.
2015-09-22 18:06:11
Polecił mi to mój ginekolog jak postanowiłam, że chcę zajść w drugą ciążę. Mam pcos od 17 r.ż.,O pierwsze dziecko staraliśmy się 3 lata a przez ponad rok brałam hormony aż w końcu się udało. Po porodzie miesiączkę dostałam dopiero po wywołaniu po ok 1,5 roku (karmiłam tylko 10 m-cy). I już wtedy wiedziałam że z drugim nie będzie prościej. Miesiączka raz była raz nie (średnio co ok 3 m-ce).
No ale do sedna... w marcu poszłam do lekarza wyregulować cykle ten zalecił mi właśnie inofem. Najpierw przeczytałam całą prasę jaką tylko znalazłam w necie na temat myo inozytolu, nwet tą naukową...zapowiadało się obiecująco więc kupiłam 3 opakowania po 60 saszetek i zaczęłam pić. Po 2 saszetki dziennie przez 3 m-ce. Zaprzestałam tylko dlatego,że nie zamówiłam w necie a w normalnej aptece ceny są zabójcze. A że minęły 3 m-ce (a tyle dawałam sobie czasu na jedną kurację)nie spinałam się aby zakupić kolejną paczkę. W każdym razie wierzcie lub nie...7 lipca na teście pojawiły się dwie krechy!! Bez hormonów,bez luteiny i tak naprawdę z cyklami raz 33 raz 40 dni. Sama byłam w głębokim szoku bo nawet nie wiedziałam,że mam owulację. Możecie mówić,że jestem naiwna,ale znam swój organizm i obserwuje cykle od 6 lat włącznie z monitoringami(wcześniej brałam pigułki więc się nie liczy) i w życiu nie miałam naturalnej owulacji. Także ja polecam...jak Wam nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi ;)
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży