Ja masuję delikatnie wcierając krem na rozstępy. Nie sądzę żeby dziecku działa się wtedy jakaś krzywda. Ale myślę, że nie można też przesadzać z masowaniem. Na pewno nie powinno się długo uciskać brzuszka. Bo mocno i krótko to nawet lekarz ściska przy badaniu :)

oststnio jak lezałam w szpitalu na patologii ciazy to wszystkie położne krzyczały na dziewczyny ze nie wolno masowac brzucha bo to powododuje ze pobudza sie macicie do skurczow

Ja się kiedyś nad tym zastanawiałam, bo niby wszędzie odradzaja masowanie brzucha, ale np zalecają kremy na rozstępy...

Nie popdajmy w paranoję, jasne jest, że nie pójdziesz na ujędrniajacy czy wyszczuplający masaż, ale - jak pisałam- krem czy oliwka na rozstępy, czy gladzenie brzuszka- by "nawiązać dialog" z Dzieckiem, czy delikatne uciskanie odpowiadając na ruchy Dziecka- Dzieci zwykle "odpowiadają".

Nie bój sie, że zrobisz krzywdę Dziecku- przecież nie chcesz zrobic Mu krzywdy, a Ono jest doskonale chronione, a poza tym jeśli było by zbyt mocno to Ty też poczujesz siłę ucisku.

Czeste masaże brzucha mogą wywołać stawianie się macicy co może powodować przedwczesne skurcze. Unikam częstego głaskania , masowania brzucha a nadrabiam rozmowami z moja kruszynką :)

Ja codziennie masuję brzuch kremem i to budzi dzidziusia, później kładę się na boku i palcami szukam go po brzuchu i znajduję rączkę, nóżkę albo kolanko i delikatnie kłuję palcem. Na początku dzidziuś miał taki odruch że przestraszony zabierał swoją część ciała jak najszybciej, śmieszne to było, ale teraz sam prowokuje to takiej zabawy, bo wypycha mi brzuch a ja w tym miejscu go łaskocze i on znowu wypycha i tak sobie odpowiadamy czasami kilkanaście razy.  Jak zapominam go łaskotać to ewidentnie się denerwuje bo zaczyna dużo mocniej kopać. Straszei to słodkie.

ja masuje codziennie :):) i nie robie tego jakos bardzo mocno ... nawet sobie nie wyobrazam ze tak sie da zeby az Dzidzie przydusic;)

Na pewno nie przydusisz dziecka.... położne odradzają ze względu na mozliwość wywołania skurczy, ale bez przesady... ja 2 razy dziennie wcieram delikatnie krem a poza tym głaszczę brzuszek kiedy dzidzia się rusza i nic złego się nie dzieje :)

brzucha nie da się masować jak plecy:) więc nic się nie stanie:)jak chwile się go pogłaszcze:) no chyba, że są do tego jakieś zastrzeżenia typu przedwczesny poród itd:)bo można wywołać skurcze:)jak piszą wyżej.

Wmasowywując np.krem nie zrobisz dziecku krzywdy , ale co do zbytniego uciskania brzucha to bym radziła uważać bo możesz niepotrzebnie wywołać przedwczesne skurcze , a po co ci to .