« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niunia24
niunia24

2012-12-11 20:07

|

Pozostałe

Mężczyzna po przejściach...

Hej czy któras z Was jest związana z facetem po przejsciach.Ja od trzech lat też.Kiedy poznałam mojego misia był już po rozwodzie,ślub wzieli dla dziecka bo na wsi tak trzeba było.A jego rodzice są strasznie religijni.Ale mniejsza o to.Mają dziecko 5 letniego synka,ktorego bardzo kocham :) mieszka z Mamą.Ona nie ma nic do mnie ja nic do niej.Ona ma swoje życie,faceta i my swoje.Z Maciusiem ich synkiem spędzamy każdą wolna chwile razem,gry,zabawy,śpiewy itd :) jesteśmy ze sobą bardzo związani emocjonalnie.Wiem,że Maciuś nie jest wychowywany w pełnej rodzinie a to wiąże się na pewnoz jakimiś wewnętrznymi przeżyciami.Mimo,że tego po nim nie widać.Oczywiście podzieliliśmy się z nim nowinką,że będzie miał braciszka-bardzo się ucieszył.Ale boje się,że jak już pojawi się dzidziuś to będzie zazdrosny,chcę tego uniknąć.Będę starała sie dawać mu wtedy jak najwięcje miłości i poświęcać czas ale wiecie jak to z dzidziusiami.Przede wszystkim moja uwaga będzie musiała się skupiać na maleństwu.Doradźcie mi/nam jak możemy uniknąć takich sytuacji by Maciuś nie poczuł się odepchnięty.Myślicie,ze np wspolne zakupy dla dzidzi go jakoś zbliżą do braciszka?co jeszcze możemy zrobić by nie był w przyszlości zazdrosny jak juz synek pojawi sie na świecie...???

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ajsza33

moja przyjaciulka ma podobna sytuacje tylko ona jest po rozwodzie i wychowuje syna ,teraz wyszla za maz po raz drugi i maja coreczke ,i wrecz synek ubustwia siostre

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Wspólne zakupy dla dziecka jak najbardziej. Ale i \"pomoc\" chłopca przy maluszku jak już się urodzi. Takie wiesz, w stylu \"czy mógłbyś mi przynieść buteleczkę z mleczkiem dla maluszka\"? \"Może chcesz pomóc mi przebrać maluszka\", itp. To jest bardzo ważne, żeby nie siedział z boku i nie obserwował czynności przy dziecku w ktorych nie może uczestniczyć.

Może poczytaj jakieś fachowe porady/książki/poradniki, żeby nikt na tym nie ucierpiał. A z drugiej strony Twój partner powinien byc dumny z takiej kobiety...Podziwiam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niunia24

Wspólne zakupy dla dziecka jak najbardziej. Ale i \"pomoc\" chłopca przy maluszku jak już się urodzi. Takie wiesz, w stylu \"czy mógłbyś mi przynieść buteleczkę z mleczkiem dla maluszka\"? \"Może chcesz pomóc mi przebrać maluszka\", itp. To jest bardzo ważne, żeby nie siedział z boku i nie obserwował czynności przy dziecku w ktorych nie może uczestniczyć.

Może poczytaj jakieś fachowe porady/książki/poradniki, żeby nikt na tym nie ucierpiał. A z drugiej strony Twój partner powinien byc dumny z takiej kobiety...Podziwiam.
Dziękuję to miłe słowa :) własnie chciałabym gdzieś dorwać taki poradnik ale nie wiem jak tego szukać ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nelka

Jestem w podobnej sytuacji,z tym,że oboje mamy dzieci z poprzednich związków.A teraz "wspólne" w drodze. Jak chcesz pogadać to zapraszam na priv - pozdrawiam ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak

spodobało mi się to ,że potrafisz odpowiedzialnie podejść do malucha i chcesz mu zapewnić stabilność w życiu-choć to nie twoje dziecko nie traktujesz go jak piątego koła u wozu.:) tak trzymać

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987

wzbudzić w nim syndrom starszego brata :-) czyli, mówić rzeczy takie jak: będziesz starszym bratem, a to to wielka odpowiedzialność, będziesz nam niezbędny, jak urodzi się dzidzia bo dzidzia potrzebuje wsparcia starszego brata etc. działa jak nic.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niunia24

wzbudzić w nim syndrom starszego brata :-) czyli, mówić rzeczy takie jak: będziesz starszym bratem, a to to wielka odpowiedzialność, będziesz nam niezbędny, jak urodzi się dzidzia bo dzidzia potrzebuje wsparcia starszego brata etc. działa jak nic.
N pewno skorzystam z cennej rady ;) dziękuję

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx

Myślę, że te zakupy są dobrym pomysłem. Później może spędzajcie z nim czas (może jak maleństwo będzie spało), bierz go na spacery, niech też zajmuje się braciszkiem/ siostrzyczką, może wspólne gotowanie/ pieczenie? Oczywiście w miarę możliwości...

Zapewniajcie go też o swojej miłości, rozmawiajcie z nim :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niunia24

Myślę, że te zakupy są dobrym pomysłem. Później może spędzajcie z nim czas (może jak maleństwo będzie spało), bierz go na spacery, niech też zajmuje się braciszkiem/ siostrzyczką, może wspólne gotowanie/ pieczenie? Oczywiście w miarę możliwości...

Zapewniajcie go też o swojej miłości, rozmawiajcie z nim :)
Miłości od nas mu na pewno nie brakuje :) rozmów też jak tylko jestesmy razem ;)