To oni ci tego CC nie zrobią? Czy czekają na skurcze czy o co chodzi? Całkiem możliwe że niedługo te skurcze ci się zaczną, ogólnie z zazwyczaj odejście czopu już pod koniec ciąży może świadczyć o tym że szyjka się szykuje do rozwarcia.

Ale ja znając siebie nie będę miała skurczy ani rozwarcia Gabi tez 2tyg po nie miałam .. wiec wątpię
Nie wiadomo czy zrobią mi cc nię wiem sama.

Wiesz, każda ciąża jest inna, może akurat tym razem wszystko się zacznie samo. Nawet jeśli ci będą kazali rodzić naturalnie to mam nadzieję że pójdzie sprawnie, i nie wylądujesz znów na stole w biegu.

Ogólnie moja konsultantantka mi powiedziała ze jeśli nie urodzę naturalnie do 40+5 to od tego momentu będę w szpitalu i na dzień następny, najdalej 41tc zrobią mi CC, no ale to się dopiero dowiem w 36-38 tc czy w ogóle pozwolą mi próbować. Z Zuzą się skurcze rozkręciły na maksa w 41+3 a urodziła się 41+4 przez CC bo rozwarcie się zatrzymało na 9cm itd itd

To moze byc czop albo zwykła infekcja . Mój czop był przezroczysty z nitkami krwi. Mało tego, gdy odejdzie czop możesz jeszcze tak latać 2 tyg . Jeszcze nie zadzwoniłaś o ta bliznę ? Plecy pod koniec bolały mnie na okrągło, to nie sa objawy porodu a wysokiej ciąży . Jak sie stresujesz jedz na IP