Kupić mieszkanie na kredyt i spłacać swoje raty zamiast cudzych :P

Jeśli macie możliwość wziąć kredyt to tak jak mówi koleżanka wyżej :) ciasne ale własne :)

podwójnamama - taka opcja wchodzi w grę dopiero za 2/3 lata :) 

Wiesz.... jeżeli chodzi o kupienie nowych mebli to tu przynajmniej wiesz, że zawsze możesz je ze sobą zabrać gdzie dusza zabraknie, to zawsze jakiś pozytyw mieć coś swojego :)

Może kupno nowych mebli to będzie pierwszy krok na dalszą większą WŁASNOŚĆ :)

Tzn1. Zle zaznaczyłam. Weźcie meble na raty, ściany chyba możecie odmalować ? A na podłogę jakiś dywan czy wykładzina i nie bedzie zle :p

Meble zawsze zostają już dla was ;) więc opcja nr 1 .Te wynajmujemy ale pomalowalismy pokój małej kupilismy jej meble bo pokój był pusty .

misiaqlek na podłodze mamy dywany właśnie więc wygląda ok, gorzej z tymi ścianami. jest to duży metraż więc szkoda mi kasy, to nie było by samo malowanie bo ściany trzeba było by wyrównać, gładzią albo płytami. za dużo zachodu.

sciany zawsze mozna pomalowac , bez gładzenia i tez bedzie lepiejj wygladac ;) codo mebli tez bymni ekuoowała jesli jest opcjas na kupno własnego mieszkania za 2-3 lata to nie wiadomo czy do nowego odmu beda pasowac te meble ....

roslina - raczej będą, bo to nic wielkiego - tylko szafa, może komoda.