2012-09-16 23:23
|
edyt. 2012-09-16 23:24
|
Miłość do rodzonego a adpotowanego.
Czy uważacie że matka jest w stanie, obdarzyć taką miłością adoptowane dziecko, jaką obdarza swoje rodzone?
Komentarze
2012-09-16 23:26
Zależy od człowieka :)
2012-09-16 23:28
tak jak dzajzu napisała-zależy od kobiety...pełno takich które urodzą i...szkoda mówić! Ja kiedyś rozważałam adopcję-jeżeli nie mogłabym mieć swojego, na pewno bym się starała o adpcję..
2012-09-16 23:30
agulek ja tak samo...nie zawsze matka ktora urodzi jest tą najlepszą bez obrazy dla wszystkich mam na tym forum...
2012-09-16 23:42
Ciezko jest odpowiedziec na to pytanie, chociaz sklonna jestem odpowiedziec tak z prostej przyczyny... Sa kobiety, kobiety ktore rodza wlasne dzieci i je maltretuja czy morduja, tak samo pewnie bedzie z adopcja, sa wyjatki, ktore nie wiadomo po kiego czorta adoptuja, ale przeciez sa takie rodziny, ktore o dana adopcje walcza latami, a dziecko, ktore wybrali czesto jest "tym"dzieckiem, wiec skoro walcza to kochaja nie mniej niz rodziciele.
2012-09-17 04:50
nie mam pojęcia...
2012-09-17 07:18
Gdzieś tam w środku serca zawsze zostanie ziarenko niepokoju,przypomnające że ,,to nie moja krew,,Własnemu dziecku matka jest w stanie ,,wybaczyć,, dosłownie wszystko,a adoptowanemu...?
2012-09-17 07:21
nie-zdecydownie nie. Tak jak kata pisze-zawsze będziesz myśl-że ono tak do końca nigdy moje nie będzie. Swoje kocha się bezwarunkowo.
2012-09-17 09:32
Trudno powiedzieć, każda z stron ma rację. To zależy od kobiety. Ale chyba bardziej przychyliłabym się do wypowiedzi katy86 i bhhczarna :)
2012-09-17 10:07
Mam w rodzinie dwoje adoptowanych dzieci , kuzyni kochaja je całym sercem , nikt z rodziny nie robi tez wielkiego halo z tego że to "nie nasza krew" ...
Sama mam jedno dziecko i wiem ze byłabym w stanie adoptowac dziecko , zreszta mysle o prowadzeniu domu zastepczego , ale to za kilka lat .
2012-09-17 11:06
Roślina mam w rodzinie adoptowane dziecko, i powiem Ci że kur***wa rewelacji nie ma. A powiedziałabym że serio-cieżko jest. Tak samo znam rodzine zastępczą dla dziewczynyki-i też nie jestem dobrego zdania. Także nie mam dobrego przykładu.
Twój komentarz
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży