najlepiej miec podgrzewacz , ktory podgrzewa wode do odp temp. nie trzeba schladzac, jest w sam raz. :) woda caly czas redi ;)


jezeli robisz we wrzatku albo nawet w za goracej.. to zabijasz wartosci i witaminy.

Ja wsypuje mleko do ostudzonej wody.

tak musisz ostudzic wode koniecznie, w goracej wodzie mleko traci witaminy...

Nie wiem czy zabralas jakies wartosci ale kazde mleko mm jest wazne do godziny potem juz trzeba wylac Nic dzidzi nie bylo po takim zlym mieszaniu mleka???

Źle zrobiłaś;)
Jak robisz sobie np 120 to nalej sobie 30 gorącej i 90 ziemnej i będzie git do jedzenia i wtedy wsyp mleczko

Czy w UK czy w PL mleko robi sie tak samo.Ja tez mieszkam w UK i nie robilam tak jak TyL:)Najpierw trzeba ugotowana wode schlodzic pozniej zrobic mleko.
Ja mialam(mam)w dzbanku schlodzona wode, wlewam do butelki dolewam wrzatku i robie mleczko.Nie musze czekac na wystudzenie.

wode przegotowana trzeba ostudzic do okolo 40 stopni,albo woda w temp pokojowej (21stopni)

wrzatek zabija witaminy które sa w mleku.. ja wlewam świezo przegotowana wode do 3-4 swiezo wysterylizowanych butelek.. jedna trafia do podgrzewacza, dwie czekaja w kolejce obok :D Jak przychodzi pora karmienia wsypuje mleko do wody z odpowiednia temperatura, mieszam i gotowe do jedzenia. Do podgrzewacza wrzucam kolejną butle i ide karmic.
W zbyt zimnej wodzie mleko Ci sie nierozpusci, w zbyt goracej traci witaminy..