http://biznes.onet.pl/pij-mleko-bedziesz-kaleka,18566,5439379,news-detal

mam taks samo jak Ty, mleko tylko do kawy. Widzialam teraz w DE dlugi reportaz na temat tego, ze beda musieli zmianic zalecenia ministerstwa zdrowia na temat zrównoważonej diety, bo zbyt duzo ludzi choruje z powodu mleka.
Sery w kazdej postaci, kwasnie mleko tez- ale to jest zdrowsze od mleka.

słyszalam o tym, mysle ze cos w tym jest, czlowiek jest jedynym stworzeniem ktore nie przestrzega praw natury, opierdoli wszystko co sie da... sprzeda wszystko co sie da i kazdy kit przy tym wcisnie...

Mnie najbardziej smuci fakt, ze kiedyś krowa żyła brednio 15 lat, a teraz wysoko wydajne krowy mleczne żyją tylko ok 4 lat:(

Piję mleko, jem przetwory mleczne. Co do jego szkodliwości to nie przekonują mnie takie artykuły. Co jakiś czas "wypływają" pseudo naukowe pieprzenia o szkodliwości tego czy owego.Przez wieki ludzie żywili się tym co im natura dała i byli zdrowi. Całe pokolenia wychowały się na mleku, twarogach, małe dzieci po odstawieniu cyca piły krowie mleko, sama jestem tego przykładem - tak jak cała moja rodzina. Dla mnie cały ten artykuł to wielka bzdura.

też tak uważam, odkąd przed ciążą przestałam pić mleko to zmniejszyła się moja alergia i astma, o wiele lepiej się czułam. niestety w ciąży jak nie wypiję 2 szklanek mleka albo nie zjem płatków z mlekiem to umieram ;) organizm za te wszystkie lata sobie teraz nadrabia ;)
naukowcy szkodliwość mleka ciągle badają, a uzasadniają tym, że żadne ssaki nie piją mleka dłużej niż przez okres niemowlęctwa. ale przetwory to już inna sprawa, są zdrowsze niż mleko :)

w dzieciństwie piłam mleko, nawet takie cieplutkie z pianką prosto od krowy, jadlam twarożki, jogurty i inne takie. a teraz? mam nietolerancje laktozy i po szklance mleka urzęduje na kibelku cały dzień ;/

Moglabym zyc wylacznie na mleku i przetworach mlecznych, sery, jogurty, twarozki, smietany mniaaaam. W ciazy potrafilam wypic 1.5 kartona mleka dziennie