tak, na moim pierwszym usg lekarz nie mógł się dopatrzec , bo maleństwo jeszcze było małe i tez dosyć mocno naciskał, aczkolwiek terz jak byłam już było wszystko ok

Ja tak mialam czasem,jak wstawalam to miałam brzuch róznych kształtów potem przez pare sekund. Może czasem bardziej trzeba poruszyć dzieciaczka żeby sie odwrócił i lepiej było widac obserwowany narząd. Aczkolwiek jesli bardzo boli to chyba już normalne nie jest.

Nie przejmuj się, dzidziusiowi nic nie będzie. Naprawdę duuużo trzeba by coś mogło się zadziać. Maluch jest dobrze chroniony.

Tak, mój też dość mocno naciska. Nie martw się, lekarz raczej wie co robi :)

jak byłam 3 tyg temu na prenatalnym to nawet uderzała mi w brzuch zeby maluch pozycje zmienił,moze nie jakos specjalnie boleśnie,ale dosyc konkretne szturchnięcia były. Mysle,ze nie pierwszy raz to robila i ze musi wiedziec,ze to nie zagraża dziecku :)

u mnie też czasem mocno naciskał na brzuch po czym czułam lekki dyskomfort, ale to było wtedy gdy patrzył na wszystkie narządy, badał itd. przy "zwykłym" usg już lekko naciskał.