No ale skąd ten stres. ma 5,5 miesiąca, na razie jest na etapie próbowania a nie najadania się czymś innym niż mleko. Dawaj mu dalej po troszeczku, w końcu zasmakuje ale nie nastawiaj się, że ma już wcinać naraz cały słoik. Chce mleko niech ma mleko. A dosypywać możesz kleiku ryżowego. Zero smaku a dodatkowe kalorie może pośpi dłużej choć na mojego nie podziałało :) Na noc dostaje kleik z mm i i tak mi wstaje co 3 h :P Ps. Budzić się może bo chce mu się pić a nie jeść. Podawaj pomiędzy karmieniami wodę lub herbatkę np rumianek lub koperek byle nic słodkiego.

Loxart, maluchy bardzo indywidualnie akceptują zmiany w swojej diecie, a wprowadzenie nowych posiłków może czasami okazać się niełatwe. Jeśli Twoje dziecko nie akceptuje smaku innych produktów spróbuj początkowo podawać niewielkie ich ilości. Aby np. przecier warzywny lub owocowy wydawał się bardziej znajomy możesz również połączyć go z mlekiem. Niestety nie ma jednej rady jak przekonać maleństwo do nowych produktów, a czasem potrzeba nawet 10-15 prób, aby osiągnąć sukces. Rodzice i opiekunowie muszą wykazać się więc niezwykłą cierpliwością, ale powinni też pamiętać, aby nigdy nie podawać posiłków dziecku na siłę. Dziecko je, kiedy jest głodne, a karmienie „na siłę” zazwyczaj kończy się niechęcią do jedzenia w ogóle. Najnowsze wytyczne schematu żywienia dzieci i niemowląt mówią, że to rodzic decyduje „co”, a dziecko decyduje „ile” zje, zatem być może ilość karmień, porcji była zbyt duża. Każdy maluszek w swoim tempie akceptuje smak i konsystencję nowych posiłków, dlatego też ich podawanie wymaga od rodziców dużo cierpliwości i wytrwałości, której życzymy. Jeśli masz wątpliwości, koniecznie skonsultuj ten temat z pediatrą.

Ekspert.Nestlé
---
Ekspert.Nestlé, udziela porad i odpowiada na pytania związane z produktami NESTLE, a także kwestiami dotyczącymi żywienia dzieci. Zachęcamy do kontaktu z Centrum Informacji dla Rodziców. Adres e-mail oraz numer kontaktowy dostępne są naszych oficjalnych stronach.

Moja młodsza córka też tak miała.Długo nie chciała jeść nic poza mlekiem.Nie robiłam nic na siłę,co jakiś czas próbowałam coś podać.Nie pamiętam kiedy się przemogła,chyba jakoś koło 7-8 mca.Teraz ma prawie półtora roku,jest zdrowa i zjada wszystko,ma dobry apetyt.Nie ma czym się stresować.