Kamilka chyba pistoletem :) Sama nie wiem na 100% bo jeszcze nawet nie sprawdzałam :)

Wytłumacz jej, że to też jednak boli. Moja też miała fazę, że chciała kolczyki, przeszło jej, jak się dowiedziała, że nie jest to takie bezbolesne i trzeba dziurkę zrobić itp. Jeśli się zdecydujecie to nie przekłuwajcie pistoletem, zdecydowanie się od tego odchodzi, rozrywa tkanki, może doprowadzić do infekcji. Poczytaj w necie, jakby co.

to czym się przekuwa teraz, u nas sie przekuwa pistoletem tylko kolczyki trzeba miec takie specjalne dla dzieci a nie dla doroslych jak co niektorzy w gabinetach kosmetycznych robią... ehhh. A odnośnie Twojego pytania, to ja bym poszła do kosmetyczki, żeby ona jej wytłumaczyła, pokazała czym to się robi i wtedy jeżeli dalej będzie chciała to bym przekuła.

Ja bym się bała tego,że tak małe dziecko nie jest jednak świadome jak przebijanie będzie wyglądać i skończy się to na dziurce w jednym uchu...

Uszy przekłuwa się specjalną igłą (pustą w środku), przez którą przekłada się następnie kolczyk, wysuwa igłę i kolczyk jest już w uchu. Igła w odróżnieniu od pistoletu nie rozrywa tkanek, co zapobiega ewentualnym komplikacjom i uszy szybciej się goją. Pistoletów należy wystrzegać się jak ognia, zwłaszcza u dzieci.