Jabłuszko za wczesnie,dodatkowe jedzonka wprowadza się najwcześniej po skończeniu 4 mca,a karmisz piersią i dajesz jej dodatkowe mleko to źle wg mnie jeśli chcesz karmić piersią bo powinna ona tyle pić z cyca,że Twój organizm tyle naprodukuje ile mała potrzebuje...Ja piłam herbatki laktacyjne i nie wiem dlaczego ale pediatra kazał odłożyć a pić herbatkę z anyżu-też pobudza laktację,ale podstawa to dużo pić w ogóle.

Na nowości jest za wcześnie. Jeśli dziecko je w ciągu dnia więcej mleka z piersi to nowości powinnaś wprowadzać po ukończeniu 6 miesiąca życia, natomiast jeśli w jego jadłospisie przeważa mm to nowości wprowadzasz po 4 miesiącu życia... Po co "krzywdzić" tak maluchy podając im o wiele za wcześnie nowe smaki?ehhh
Co do laktacji to im częściej przystawiasz dziecko do piersi tym masz więcej pokarmu:)

Jabłuszko za wczesnie,dodatkowe jedzonka wprowadza się najwcześniej po skończeniu 4 mca,a karmisz piersią i dajesz jej dodatkowe mleko to źle wg mnie jeśli chcesz karmić piersią bo powinna ona tyle pić z cyca,że Twój organizm tyle naprodukuje ile mała potrzebuje...Ja piłam herbatki laktacyjne i nie wiem dlaczego ale pediatra kazał odłożyć a pić herbatkę z anyżu-też pobudza laktację,ale podstawa to dużo pić w ogóle.
lepiej że dokarmia MM niz trzyma dziecko głodne !
A z nowościami poczekaj do 4 miesiaca .

pij duzo,najlepiej wody mineralnej niegazowanej,no i oczywiscie odpowiednio sie odzywiaj :) ja tez w czasie kryzysu laktacyjnego przytulalam synka cialo do ciala,zawsze cos :)

Im pozniej zaczniesz wprowadzac tym lepiej.Nie rozumiem tego pospiechu w dokarmianiu w dzisiejszych czasach. Moje dziecko pierwsze pokarmy inne niz cyc zaczelo dostawac po 4mcu i przez bardzo dlugi czas bylo to wprowadzane.Do 6mca wlasciwie mozna by powiedziec kilkanascie razy jadl moj syn (probowal) czegos innego niz cyc.

Ciepły rosół, ciepłe pożywne zupy domowej kuchni i zobaczysz że piersi zaczną się w szybkim tempie napełniać, oczywiście pić też dużo. Nie dawaj małej mleka w butelce bo to wcale nie pomoże, a może i zaszkodzić.A co do jabłuszek, nie to jeszcze nie czas. Mojemu maluszkowi dałam pierwsze jabłuszka w 5 miesiącu.