Mocno kręcone:-)

oj tak Dorotka:) i nie możesz ich prostować, bo Nikolka się wnerwi znowu:)

haha Tofinka ściągnełam Cię telepatycznie, właśnie szukałam sobie zdjęcia do TEGO SAMEGO PYTANIA :D

hahahaha:) moja siostro syjamska:)

Proste jak drut :/ nawet nie moge sobie ich lekko pokrecic bo zaraz sie prostuja i zadne zele, pianki, lakiery nie pomagaja :(

Inaczej siano:) szczególnie po umyciu.

ja tak jak roksana, kiedyś mi koleżanki mówiły, że mam dobrą prostowniecę bo włosy cały dzień prościutkie..a mi się śmiać chciało, bo ja takie już mam z natury..za to chciałabym mieć chociaż lekko falowane :(

sianko krecone. zeby to jeszcze po calosci a one sie kreca gdize im sie podoba.

przed pierwsza ciaza byly krecone