wiesz co, moja tak raz ma raz nie. od 3 dni ma caaałe pokryte na buźce tam gdzie smoczek się zasysa.

Nic nowego nie dostawała jeść ale ma cały plastikowy smoczek i bardzo mocno go zasysa choć dostaje go tylko na noc albo przy uspakajaniu i podejrzewam, ze u nas to od niego-bo wczesniej miala taki sam ale z gumową otoczką,

U nas tu moze tkwic problem, choc po poludniem juz wygladalo
jak uczulenie.

Może zmieniłaś krem, nawet tej samej firmy ale np z kremu na mleczko bądź na odwrót. Dobrze wysusza minimalna warstwa sudocremu. U nas na wieczór już nie ma śladu.

Myślę,że to skaza białkowa,potówki raczej nie wyskakują na policzkach. Jeżeli karmisz piersią to ogranicz spożywanie białka np.jogurty(ja wyeliminowałam je zupełnie)mleko itp.Efekt był natychmiastowy już następnego dnia zauważyłam,że krostki są bledsze.Nie znikneły zupełnie ale jest poprawa.Jeżeli karmisz mm to mała może po prostu nie tolerować białka i również dostawać wysypki.W większości przypadków dzieci z tego wyrastają ;)

jeżeli to uczulenie lub skaza to małej wyskoczą krostki na brzuszku a potem i na całym ciele nie odstawiaj i nie rezygnyj z żadnego składnika swojej diety bez porozumienia z pediatrą bo mylnie możesz stwierdzić że problem tkwi w tym lub w tamtym i nie potrzebnie pozbawisz siebie i dziecka cennych składnikow.mojej małej wyskakują takie krostki jak sie zaślini albo jak ją ochlapie mlekiem podczas karmienia (czasami wypuści pierś i mleko tryśnie)moim zdaniem poprostu ma delikatną buźkę i mogą ją podrażniać różne rzeczy np kremy.a moja mała zawsze ma czerwone plamki po zdjęciu czapki pewnie materiał ją podrażnia.jeżeli coś cię niepokoi dla pewności zapytaj swojego pediatrę lub położną.

jeżeli to uczulenie lub skaza to małej wyskoczą krostki na brzuszku a potem i na całym ciele nie odstawiaj i nie rezygnyj z żadnego składnika swojej diety bez porozumienia z pediatrą bo mylnie możesz stwierdzić że problem tkwi w tym lub w tamtym i nie potrzebnie pozbawisz siebie i dziecka cennych składnikow.mojej małej wyskakują takie krostki jak sie zaślini albo jak ją ochlapie mlekiem podczas karmienia (czasami wypuści pierś i mleko tryśnie)moim zdaniem poprostu ma delikatną buźkę i mogą ją podrażniać różne rzeczy np kremy.a moja mała zawsze ma czerwone plamki po zdjęciu czapki pewnie materiał ją podrażnia.jeżeli coś cię niepokoi dla pewności zapytaj swojego pediatrę lub położną.

Mój też tak ma od dłuższego czasu. Najpierw od marchewki, teraz od kaszki smakowej ;/

Jak to potówki to jak przyłozysz kieliszek do krostek to zrobią się białe. Jak to nie one to beda czerwone pod naciskiem tzn że jakieś uczulenie jest