« Powrót Następne pytanie »

2012-01-29 00:08

|

Pozostałe

Może jakaś minimalna szansa?

Wiecie co tak bardzo chciałabym mieć dzidziusia:( kolejny test wyszedł negatywnie...później dostałam okres...kochaliśmy się 14.01 a 15 zaczęłam leciutko krwawić okres taki normalny dostałam 19...następne zbliżenie było 23 i 26.01 myślicie że jest jakaś chociaż malutka szansa? mój facet 27 wyjechal do pracy na 2 miesiące i musimy teraz tak długo czekać na kolejną próbe:(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Szansa zawsze jest:) Powodzenia!

Wiesz,co ... my staraliśmy się ponad rok czasu. W końcu poszłam do lekarza i powiedziałam,że nie mogę zajść w ciążę. Zlecił mi badania cukru i tarczycy. Cukier ok, tarczyca do leczenia..Była przyczyna. Po ponad pół rocznym braniu tabletek obniżyłam poziom TSH, że w końcu się udało. I tu rada dla Ciebie: sprawdź, czy coś nie szwankuje w Twoim ograniźmie, tak dla spokoju.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur

Nie trac nadzieji, szansa zawsze jest. Ja o pierwsze dziecko staralam sie 3 lata, lekarz powiedzial ze chyba nic z tego, ze nie bede mogla miec dzieci a moj syn w tym roku konczy 10 lat, drugi 3 a z trzecim jestem w ciazy takze glowa do gory :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur

Nie trac nadzieji, szansa zawsze jest. Ja o pierwsze dziecko staralam sie 3 lata, lekarz powiedzial ze chyba nic z tego, ze nie bede mogla miec dzieci a moj syn w tym roku konczy 10 lat, drugi 3 a z trzecim jestem w ciazy takze glowa do gory :)
mrskatmur a może jednak będzie niunia, masz taki ładny, różowy suwaczek:):):)

Justynka1818 z tego co kojarzę jesteś młodziutka i fajnie że chcesz być mamą, różnie bywa i czasem po paru "nieudanych" próbach poczęcia dochodzi niepotrzebny stres, a Ty przecież nie starasz się bardzo długo, prawda. A szansa na maleństwo zawsze jest, bądź dobrej myśli
kamila1183 bardzo chcialabym dla odmiany coreczke ale ja produkuje armie meska ;) Wazne zeby malenstwo zdrowe bylo. Pozdrowki

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur

Nie trac nadzieji, szansa zawsze jest. Ja o pierwsze dziecko staralam sie 3 lata, lekarz powiedzial ze chyba nic z tego, ze nie bede mogla miec dzieci a moj syn w tym roku konczy 10 lat, drugi 3 a z trzecim jestem w ciazy takze glowa do gory :)
mrskatmur a może jednak będzie niunia, masz taki ładny, różowy suwaczek:):):)

Justynka1818 z tego co kojarzę jesteś młodziutka i fajnie że chcesz być mamą, różnie bywa i czasem po paru "nieudanych" próbach poczęcia dochodzi niepotrzebny stres, a Ty przecież nie starasz się bardzo długo, prawda. A szansa na maleństwo zawsze jest, bądź dobrej myśli
kamila1183 bardzo chcialabym dla odmiany coreczke ale ja produkuje armie meska ;) Wazne zeby malenstwo zdrowe bylo. Pozdrowki
Zgadzam się z Tobą oczywiście i Tego zdrówka Wam życzę:) u mnie rodzinie było odwrotnie - 3 córy i czekali na syna, co by nazwisko przetrwało;) i teraz mają już dwóch - razem wesoła 5:)
Dziekuje i Wam rowniez :)