u mnie było tak samo do pewnego etapu siedziała i wydaje się że nawet nie zwracała uwagi na to że zalewa się jej głowę. potem był czas że za każdym razem wrzask a teraz sie tak jakby z powrotem przyzwyczaiła. nie wiem może u Ciebie to też minie :)

mam taką nadzieję że przejdzie z czasem;) bo inaczej sąsiedzi myśląc że ich martretujemy wezwą policję bo tak się wydzierają jakby im skórę zrywano;)

Kochana mam to samo!!! Małe uwielbiaja sie kąpac ale jak zaczynam myc włosy to jest masakra, moi sasiedzi tez chyba mysla ze obdzieram je ze skory, niedawno jeszcze sie tak nie darły przy myciu włosow ale od jakis 2miesiecy jest naprawde masakraa, mam nadzieje ze za niedługo im to przejdzie ;p

U mnie to samo. Przestałam myc glowe codziennie, bo przeraza mnie jak mam mu spłukac szampon:/Ja zmywam gąbeczką do tyłu, bo przeciez nie da sie połozyc do spłukania.Moze kupię rondo, jeszcze nie wiem.

hmm ja nigdy małego nie przechylałam czy tam kładłam.
siedzi w wannie,myje główke,potem odkręcam prysznic i tak włosy spłukuję.w większosci razy mały nawet tego nie zauważa.siedzi jak siedział i się bawi.
ma 19mies.i do tej pory nie mam problemów

listopadowa, a jak to robisz, że się małemu do oczków nie leje? :)

Mój tez przez pewien czas wpadał w histerię, główki odchylać nie chciał, aż w końcu nauczyłam go, że lanie wody prysznicem na głowę (na siedząco, bez odchylania), w tym na twarz i przy okazji (chcąc, nie chcąc) do oczu, nosa i ust to świetna zabawa i teraz mi na to pozwala :)) Po prostu śmieję się przy tym i utwierdzam w przekonaniu, że właśnie się super bawimy a mały w to wierzy :))

A są jeszcze takie ronda kąpielowe, które zakłada się na głowę, żeby woda nie leciała do oczu, ale nie wiem czy to działa, bo nie próbowałam.

dziękuję dziewczyny;) i chyba tak zrobię-> następny raz prysznicem:D

Moim zdaniem szukając profesjonalnych kosmetyków do włosów, warto zajrzeć również do https://hairlook.pl/ . Kosmetyki dobrych i znanych marek, stosowane również przez fryzjerów. Sprawdźcie.