« Powrót Następne pytanie »
Gość

2012-10-26 09:18

|

Moda i Uroda

Mycie włosów

Mam pytanie, które może się wydać dziwne: Jak myjecie włosy w ciąży?
Zwykle żeby je umyć pochylałam się nad wanną i dawaj prysznicem, ale teraz to zaczyna być problem...kręgosłup nie wytrzymuje w takiej pozycji 2 minut, a ja inaczej nie umiem i teraz ta czynność zajmuje mi ze 20min. Ciekawa jestem jak Wy sobie z tym radzicie??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Ja zawsze myłam na stojąco, pod prysznicem. :P Więc w ciąży nic się nie zmieniło. ;) Z brzuchem raczej nie nachyliłabym się pod kran. :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carrolla85

Ja myję tak jak ty. I też już jest ciężko, mnie na szczęście kręgosłup nie doskwiera ale jest coraz mniej wygodnie :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariamagdalena

ja identycznie jak Wabik na stojaco pod prysznicem:)wiec nie mam zadnego problemu:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniqua

Mylam tak jak Ty ale od dwóch tygodni nie daję rady.... Mam gęste włosy więc przerzucilam się na ta metodę pod prysznicem... Działa mi to na nerwy, bo tak to szybko i sprawnie mi szlo a pod tym prysznicem to jakoś mniej wygodnie. Pewnie to kwestia przyzwyczajenia

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamainez

ja do tej pory myję je tak jak opisałaś:nad wanną prysznicem. łatwo nie jest, ale daję radę :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmiskii

Ja myję na stojąco pod prysznicem mimo,że mam wannę to od 11 tc po szpitalu nie kapie się tylko biorę prysznic, więc od razu myję włosy ;]

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983

Ja bez problemu radze sobie z myciem, a mam kudłów naprawdę dużo;) - potem nakładanie kosmetyków, maseczek i suszenie z głową pochyloną w dół;), nie narzekam zeby sprawiało mi to jakąś trudność.
Najgorsze jest dla mnie zakładanie kozaków;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lollipop270

na kolanach nad wanną i myje prysznicem, póki nie miałam brzuszka robiłam tak jak Ty pochylałam się tylko nad wanną, ale teraz za nic tego nie zrobię, kręgosłup nie wytrzyma