« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415
ancia415

2014-08-30 14:33

|

Uwagi i opinie

Mysłam ze dostane zawalu albo dzis urodze.... sorki ze tu ale z tel pisze na szybko

Poszlam z młoda i babcia na zakupy po drodze weszlismy do sklepu z ciuchami. babcia wyskoczyla jeszcze do banku a ja z mloda wybieralam sweterki. Jak juz wybralam czekam na babcie by małej przypilnowala jak wejde mierzyc. ale babeczka uparła sie ze ona bedzie patrzec na mała. wiec weszlam do przebieralni . mała wchodzila do mnie wychodziła i nagle zrobiła sie cisza . nie widziałam jej moze 10 sekund ale bylo za cicho wiec wyjrzalam za zaslonki a mloda na chodniku przed sklepem idzie w strone ulicy. Z przerazenia zaczełam wolac mała babka wyskoczyla za nia a ja w staniku za babka. samntusia sie wystraszyla stanela jak wryta babka ja mi podałą i sie cieszy ze sie zagadała i jaka ta mala odwazna ze sama sobie wyszla ( po schodach) myslalam ze ja zabije. a do siebie mam taki zal i ciagle o tym mysle ze moglo dojsc do tragedii:(:( nie moge sobie darowac jak moglam dopuscic do takiej sytuacji

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1203

O matko chyba bym zabiła ta babę. Nie dziwie się, że zawalu o mało nie dostałaś. Po co proponowala pomoc jak nie miała zamiaru pomoc. Nie odpowiedzialna baba. Dobrze że się nic nie stało

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

co za idiotka z tej baby albo proponuje pomoc i dotrzymuje słowa albo nie , i to nie twoja wina pewnie zrobiła bym tak samo skoro ktoś twierdzi że przypilnuje małą

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

no ja małą wzielam tylko to sa takie zalonki wiec mała sie krecila wchodzila i wychodziła :) a tam byly wysokie schody w zyciu nie pomyslalam ze tam wlezie na nie. naprawde tak zle sie czuje musialam wam sie wyzalic:(:(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1203

Matki zawsze się o wszystko obwiniaja:-)
Nawet o choroby i inne rzeczy tak już mamy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26

każdemu się mogło przydarzyć.... jak widzę co nie raz dzieciaczki czynia matkom na chodniku czy w sklepie to sie zastanawiam czy ze swoim nie bede chodzić spięta kajdankami :) po prostu az strach dzieci gonią po tesco, przetracają się a przeciez rodzic nie ma oczu wkoło głowy, dziecko i tak sobie da rade żeby coś wymyślić... nie musisz sie obwiniać bo to na pewno nie pierwszy taki przypadek, tylko dobrze że małej nic sie nie stało

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Ania jeśli ktoś ma się z tym źle czuć to tylko ta babka, która zaoferowała pomoc :/ Jędza głupia! Jak można pilnować dziecko i się zagadać? Nie obwiniaj siebie! Ja miałam podobną sytuację ostatnio. Lenka oglądała bajkę na dole, a ja poszłam po Olka bo wstał z drzemki. Brałam pampersa z szuflady i na chwilę zerknęłam przez okno, a patrzę Lenka już prawie przy bramie, która była otwarta i zaraz jest droga. Bez butów wyleciałam i zaczęłam krzyczeć. Stanęła i zaczęła płakać a ja razem z nią. Wiem co czujesz, bo sama widziałam wtedy śmierć przed oczami i robiłam sobie wyrzuty, że nie zamknęłam drzwi od domu i że mąż nie zamknął bramy :( Głowa do góry! Całujemy mocno :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Matulu.. zawał na miejscu... i co za babsko.. Dobrze, że wszsytko się dobrze skończyło!