nie za bardzo

chodzi mi o krzywdzenie dzieci wymyślnymi imionami.

myślę, że imię może mieć wpływ na przyszłość dziecka, synek znajomych ma na imię Gibon, dzieci się z niego śmieją, jest wtedy zamknięty, zawstydzony, jak widac imię może mieć wpływ na psychikę dziecka, czyli może mieć też wpływ na jego całą przyszłość

nie dałabym np. dziecku na imię Pulcheria, Adalgunda itp.

Jeżeli o to Ci chodzi to pewnie zależy od środowiska w jakim dziecko się znajdzie, bywają mniej i bardziej tolerancyjne środowiska szkolne, ale główną przyczyną przykrych sytuacji są nietolerancyjni rodzice. To od nich dzieci się uczą wyśmiewać z mniej znanych imion.

Nie.

Dzieci zawsze sobie znajdą powód do śmiania się, jak nie imię to waga, ubranie lub inne rzeczy. Od nas zależy jak wychowamy dziecko i czy będzie pewne siebie i pozwoli by się z niego naśmiewano czy nie. Wiadomo że z lubianego kolegi nikt się nie będzie śmiał choćby nie wiem jak miał na imię.

Kiedyś czytałam o dziewczynce z imieniem Oralia , myśle , że można skrzywdzić dziecko zbyt wymyślnym imieniem .
Sa dwa wyjścia albo dziecko będzie się wstydzić imienia albo będzie trawktować jej jako coś co je wyróżnia , zależy od psychiki dziecka czy będzie silna czy słaba , ale po co ryzykować ...

Ostatnio mojego brata jakiś berbeć z sąsiedztwa spytał jak jego dziecko ma na imię. Róża. Po chwili namysłu padło pytanie. A Róża to chłopiec czy dziewczynka?

Wydaje mi się, że dla dziecka nie ma imion dziwnych. Jeżeli ktoś nosi takie, jakiego ono wcześniej nie słyszało, to co najwyżej je to zaciekawi. Nietolerancja niestety, ale idzie "z góry".

Znam jedną Anię, która często wspomina jak w przedszkolu pani wołała do niej po nazwisku (nie jest to wspomnienie miłe). Wołała tak, bo w grupie oprócz niej było 7 innych Ań. Na pewno wtedy bardzo chciała mieć jakieś wyjątkowe, wyróżniające ją imię :)

Nie dałabym zbyt wyszukanego imienia , typu Oralia , Gibon , albo Kunekunda . Niby rodzice i dzieci powinny być tolerancyjni , sami wiemy jak jest z tą tolerancja w Polsce , więc po co narażac dziecko na śmieszność , całe życie nie będzie spotykało samych mądrych i tolerancyjnych ludzi .
Zbyt popularnych imion też unikałam , tak jak kiedyś Anie i Kaśki wołali po nazwisku , tak teraz będą wołać wszystkie Julki i Zuzy ...
Jest tyle ładnych polskich imion np Karolina , Nina , Sylwia , ładne napewno nie za popularne i nie obraźliwe , zawsze można znalesc złoty środek .