chyba ja, mimo tego, że normalnie czuje ( i to jak ! ) skurcze, to leżąc pod ktg potrafiłam nie odczuć żadnego , a mimo to sie rysowały one.

Ja prawie w ogóle nie miałam skurczy na ktg, maks 30 i położna mi wmawiała że na pewno nie urodze bo nic nie pokazuje a mnie bolało bardzo. I po 3 godzinach urodziłam. Tylko to trochę odwrotna sytuacja:)

tez mi wczoraj powiedziala ze widac 4-5 skurczy a ja nawet nie wiedzialam ze to to. dla mnie to normalne ruchy maluszka ;)

Też leze w szpitalu.Bo według miesiaczki to 35tydzień a według usg 37.Rozwarcie na 1palec.W piątek kontrola rozwarcia.Też mam ktg 2razy dziennie i dziś wykryło skurcze na 65% ale czułam je bo długie były.

mi też na KTG wychodziły bardzo bardzo widoczne skurcze, a ja praktycznie ich nie czułam.:) porób miałam szybki i niemalże bezbolesny;)

ja tam mam jestem w 35 tyg ciazy i dzis miala pierwsze KTG wyszły mi regularne skurcze do momentu az nie dowiedzialam sie jak one wygladaja nie czulam ich teraz zwracam uwage na kazdy drobny ruch .. pani doktor powiedziala zebym lezala w domu i odpoczywala mam brac nospe i magnez najlepiej mowila zeby poczekac 2 tygodnie i ze najwidocznie dzidzia chce juz na swiat ale z szyjka wszystko w normie wiedz. za tydzien kolejne KTG zobaczymy co wtedy.