niby na lewym, ale to chyba przesada, jak zcierpne na lewym to leze tak jak mi wygodnie. nasze matki i babki nie slyszaly o teorii lewego boku a jakos zdrowe dzieci rodzily, wiec ja uwazam ze to jest przesada.

Spanie na lewej stronie najlepiej dotlenia maluszka.Prawa tez jest ok.Unikaj spania na plasko, wtedy dotlenianie jest najsłabsze.

Mnie lekarz kazła spac na lewym bo mialam złe przepływy ale jako że ja na innym nie umiałam to mialam problem z głowy,ale tak jak poprzedniczka napisała...kiedys nie było "zasady lewego boku" a ja spałam na lewym i urodziłam w 32tc. Chyba wiekszej reguły w tym nie ma

Ja śpię na tym boku na którym mi maleństwo pozwala a od tygodnia śpię na plecach bo na boku niuni nie pasuje a rano wstaję jakby połamana :D

Kochana, śpija ak jak jest Ci wygodnie. Byle nie na brzuszku :D
Moja lekarka tylko mówiła, żebym unikała spania na plecach,,bo macica uciska i możesz słabnąć. I tyle ;) Dodam, że ja praktycznie całą ciążę śpię na prawym boku, a nocy tylko fikam z boku na bok, bo wszystki mi drętwieje :D

mnie znajoma położna powiedziala ze lepiej spac na lewym niz na prawym i na plecach ze wzgledu na to ze dziecko jest wtedy mniej dotlenione.ale ja i tak spie na plecach prawym i lewym boku bo tak jest mi wygodniej bo mnie ze wzgledu na urazy barkow (obu) to mam problem z dretwiejacymi rakami i czesto musze pozycje zmieniac pod czas snu.Spij jak ci wygodnie tak jak jedna z poprzedniczek napisala byle nie na brzuchu

spij tak zeby Tobie bylo wygodnie - lewy bok jest bokiem zalecanym ale jak Ci nie wygodnie to nie ma sensu sie meczyc ;)