« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
akjam

2013-08-15 21:17

|

edyt. 2013-08-15 21:17

|

Higiena i pielęgnacja

Naciagniety napletek,jak pielegnowac?

Mojego Igusia napletek byl przyklejony do zoledzi,powoli,powoli i udalo sie go odkleic,teraz zastanawiam sie jak dzialac aby czasem nie skleil sie spowrotem,czyms smarowac?moze oliwka?? czy zostawic i nadal delikadnie sciagac?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

My też naciągamy bo się skleił. Lekarz kazał po odklejeniu naciągać jeszcze przez jakiś czas w kąpieli.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

My też naciągamy bo się skleił. Lekarz kazał po odklejeniu naciągać jeszcze przez jakiś czas w kąpieli.
Skleil sie ponownie?czy byl normalny po urodzeniu a puzniej dopiero sie skleil?? Ja sie ucieszylam ze wkoncu odkleilam siusioka ale nagle jakos sie wystraszylam ze moze sie cos dziac z nim bo wkoncu to delikatna rana.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

My też naciągamy bo się skleił. Lekarz kazał po odklejeniu naciągać jeszcze przez jakiś czas w kąpieli.
Skleil sie ponownie?czy byl normalny po urodzeniu a puzniej dopiero sie skleil?? Ja sie ucieszylam ze wkoncu odkleilam siusioka ale nagle jakos sie wystraszylam ze moze sie cos dziac z nim bo wkoncu to delikatna rana.
nie wiem bo nie ruszałam go od urodzenia w ogóle. Nie naciągałam ani nic w tym rodzaju. Lekarz kazał czekać aż dziecku samo się odklei. Ale gdy była teraz w szpitalu lekarz kazał naciągać żeby się nie zrobiła stulejka bo miał już bardzo maleńką dziurkę. I naciągałam codziennie. Dzisiaj się odkleiło. Lekarz kazał naciągać jeszcze jakiś czas po odklejeniu więc będziemy jeszcze naciągać. Zobaczymy jak dalej pójdzie. Wydaje mi się, że może się skleić ponownie bo rana się zrobiła i nawet trochę krewki poleciało.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

My też naciągamy bo się skleił. Lekarz kazał po odklejeniu naciągać jeszcze przez jakiś czas w kąpieli.
Skleil sie ponownie?czy byl normalny po urodzeniu a puzniej dopiero sie skleil?? Ja sie ucieszylam ze wkoncu odkleilam siusioka ale nagle jakos sie wystraszylam ze moze sie cos dziac z nim bo wkoncu to delikatna rana.
nie wiem bo nie ruszałam go od urodzenia w ogóle. Nie naciągałam ani nic w tym rodzaju. Lekarz kazał czekać aż dziecku samo się odklei. Ale gdy była teraz w szpitalu lekarz kazał naciągać żeby się nie zrobiła stulejka bo miał już bardzo maleńką dziurkę. I naciągałam codziennie. Dzisiaj się odkleiło. Lekarz kazał naciągać jeszcze jakiś czas po odklejeniu więc będziemy jeszcze naciągać. Zobaczymy jak dalej pójdzie. Wydaje mi się, że może się skleić ponownie bo rana się zrobiła i nawet trochę krewki poleciało.
No widzisz bo co lekarz,co matka to co innego gadaja o tym siusiaku.Ja sama nie bylam pewna co robic,czy naciagac troszke czy wogole nie ruszac ale obralam metode na pol/na pol...bardzo delikatnie podczas kapieli naciagalam i wlasnie tez dzisiaj mu sie odkleil,maly zaplakal sekunde tylko.Powodzenia z waszym siiaczkiem,niech malemu szybko sie goi :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

My też naciągamy bo się skleił. Lekarz kazał po odklejeniu naciągać jeszcze przez jakiś czas w kąpieli.
Skleil sie ponownie?czy byl normalny po urodzeniu a puzniej dopiero sie skleil?? Ja sie ucieszylam ze wkoncu odkleilam siusioka ale nagle jakos sie wystraszylam ze moze sie cos dziac z nim bo wkoncu to delikatna rana.
nie wiem bo nie ruszałam go od urodzenia w ogóle. Nie naciągałam ani nic w tym rodzaju. Lekarz kazał czekać aż dziecku samo się odklei. Ale gdy była teraz w szpitalu lekarz kazał naciągać żeby się nie zrobiła stulejka bo miał już bardzo maleńką dziurkę. I naciągałam codziennie. Dzisiaj się odkleiło. Lekarz kazał naciągać jeszcze jakiś czas po odklejeniu więc będziemy jeszcze naciągać. Zobaczymy jak dalej pójdzie. Wydaje mi się, że może się skleić ponownie bo rana się zrobiła i nawet trochę krewki poleciało.
No widzisz bo co lekarz,co matka to co innego gadaja o tym siusiaku.Ja sama nie bylam pewna co robic,czy naciagac troszke czy wogole nie ruszac ale obralam metode na pol/na pol...bardzo delikatnie podczas kapieli naciagalam i wlasnie tez dzisiaj mu sie odkleil,maly zaplakal sekunde tylko.Powodzenia z waszym siiaczkiem,niech malemu szybko sie goi :)
Ja też się spotkałam z kilkoma opiniami na ten temat. Dobrze, że trafiliśmy do tego szpitala bo Młodemu zrobiłaby się stulejka. A tak to mamy już z głowy. Trzeba tylko bardziej dbać o higienę bo wiadomo, że zarazki teraz wejdą już głębiej.