Mysle,ze zalezne to jest juz od Twoich preferencji, gdzie wolisz spedzac czas.
My pierwszy raz wyjechaliusmy nad morze kiedy maly mial 7 mcy (czyli podobnie bedzie u ciebie)i zaliczam wyjazd do bardzo udanych, klimat malemu bardzo sluzyl (na tydzien w spiacego aniola mi sie zamienil :) ). a do tego swietnie bawil sie w piasku, a nawet zarzyl morskiej kapieli :))

My się wybieramy w lecie w góry:) Tylko że my połączymy 2w1 bo jedziemy w Bieszczady no i tam też będziemy wylegiwać się nad Soliną:) A ty wybierz to co ci bardziej odpowiada - każdy woli coś innego :)

ja obstawiam góry,może w maju właśnie :)
ale to tylko dlatego że do zakopanego mam 300km,a nad morze dwa razy tyle

My pojechaliśmy pierwszy raz z dziećmi nad morzę, kochamy morze i mamy blisko bo mieszkamy w Szczecinie.

Na Mazury! :)
Ja bym wybrała morze bo po górach z dzieckiem to nie bardzo... a poza tym mimo ze nie byłam nigdy w górach a nad morzem 100 razy to i tak pojechałabym nad może :) plaża, słońce, opalanie, woooooodaaaaaaaa :)

ja bym uzależniła to od tego, gdzie mam bliżej - nad morze, czy w góry, czy nad jeziora. bo nie wyobrażam sobie 7 godzinnej podróży z dzieckiem, które jeszcze nie chodzi i nie może rozprostować kości w przerwie. chyba że prześpi całą droge... ale to i tak wydaje mi się zbyt męczące dla małego ciałka.

ja pojechałam na 4 dni w Sudety (200 km) jak Marcin miał 7 miesięcy. w jedną stronę obudził się 5 minut przed końcem podróży i przepłakał te 5 minut. z powrotem wył całą drogę (bo nabył alergii na wózek i fotelik po wycieczce kamienistą drogą, w deszczu, w poszukiwaniu pieprzonych Skalnych Grzybów). potem przez dwa miesiące nie dawał się do wózka wsadzać.

Ja jeszcze nie byłam z małą i tam i tam ale wolę morze,tak już widzę,te nasze piękne morze,piasek,wiaterek,zachód i wschód:)

Dziękuję za super rady.
em3 - fajnie opisujesz podróż ... grzybów skalnych.
Moja córeczka już teraz nie chce siedzieć w foteliku stroi fochy i trzeba robić przerwy.

Klimat morski bardzo korzystnie działa na odporność dziecka m.in. z powodu jodu,jeśli planujecie wakacje około 3 tygodniowe. Jeśli jedziecie na krócej to nie ma znaczenia gdzie się wybierzecie.

Jakby były wakacje i upalne lato to wybrałabym morze ale w maju to i tak nie da się wylegiwać na plaży więc może lepiej spacery po górach i cudowne widoki?

ja wybieram się z moim Maluszkiem nad morze, ale w czerwcu i do Hiszpanii :) tylko muszę wyrobić cholerny paszport, a dalej nie wiem jak mu zrobić zdjęcie....