Samo nagrywanie nie jest karane dopiero rozpowszechnianie. Jak będzie się to powtarzać to można zastosować Art. 190a. kk § 1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Chyba że nagrywasz swoją rozmowę z kimś, wtedy nie musi wyrażać zgody. Nagrywanie innych nie jest legalne.

Oni podobno nagrywaja rozmowy moje i męża ta ostatnią sytuacje filmowali chcemy sie wyprowadzic ale do tego momentu musimy tu przekoczowac

oczywiście że jest nielegalne, chyba żev mają wasząx zgode. nawet w miejscach publicznych i nie tylko gdzie są zainstalowane kamery mozesz zglosic by usuneli nagrania z tobą.

Nagrywanie samo w sobie nie jest nielegalne dopiero np jak szwagierka pokaże to komuś innemu albo wrzuci w sieć to wtedy jest nielegalne nie dotyczy to tylko osób publicznych.

Mój ma sąsiada który sobie kaery pozakładać żeby nagrywać kto wchodzi do domu i co się dzieje na podwórku bo boi się że mojego B. rodzina go zabije i mój brat mówił że nie ma w kodeksie zapisu że to jest niedozwolone, niedozwolone to wtedy by to było gdyby właśnie ropowszechnił nagrania a tak to dupa może sobie kaery mieć :/ chore prawo

oni zapewne bedą chcieli użyć nagran przy dzielnicowej jak przyjdzie na wywiad lub w opiece