« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieechaa
agnieechaa

2013-02-03 17:43

|

Laktacja i karmienie

Nawal pokarmu, jakie były wasze sposoby ??

Bardzo chciałam karmić piersią, zdecydowałam o tym juz pierwszego dnia jak tylko dowiedziałam sie, ze jestem w ciazy.. Miałam cesarskie cięcie, gdzie ciężej o proces laktacji, ale udało sie, miałam wątpliwości kiedy po trzeciej dobie moje piersi robiły sie jak kamienie, każde karmienie sprawiało ogromny bol, brodawki były poranione, robiłam to dla mojej niuni bo wiedziałam, ze warto.. Tylko, ze minął juz miesiąc a moje piersi to nadal kamienie, pokarm muszę ściągać kilka razy dziennie, chodź wiem, ze to wzmaga laktacje, ale nie mam inneg wyjścia bo jezeli nie odciagnieciu pokarmu to Blanka krztusi sie przy karmieniu! Mleko troska jak oszalale, niejednokrotnie mała nie nadazala, więc puszczala cyca, co kończyło sie buzka cała zalana od mleka, dopada mnie frustracja bo chciałabym sie cieszyć z tego ze mogę ja karmić a nie potrafię bo przeze mnie mała ma ciagle czkawki, denerwuje sie podczas karmienia, ma kolki i problemy z wydalaniem, bardzo sie wtedy męczy.. Czy mialyscie podobny problem ?? Jak temu zaradzić, odciaganie to błędne koło, zakupilam muszle laktacyjne które nie mało kosztowały a okazały sie katastrofa, kapturki rownież, jestem bezsilna.. A nie chce rezygnować z karmienia piersią..

Najlepsza odpowiedź!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

ja miałam nawał prawie 5 mc-y. po miesiącu przestałam odciągać w nocy i jak było za dużo, samo się przelewało. odciągałam wtedy, jak piersi robiły się twarde i bolesne, do momentu aż piersi trochę zmiękną. zawsze mam pieluchę pod piersią i jak widzę, że mały będzie puszczał, bo np. za szybko leci, to cyc do pieluchy. życzę cierpliwości, trzeba przetrwać :)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goskaaa21

powiem ci tak ;
ja do tydzien temu mialam tak ze musialam sciagac pokarm , mialam zastoj i poszlam do poloznej zeby mi pomogla mega bol prawie stan zapalny i guzy w piersiach , zaczela mi uciskac na guzy i mleko tryskalo i w domu szczerze ci powiem robie tak codziennie jak mam za duzo mleka chwile po uciskam piers mleko tryska i problem z glowy mleka mniej jest bynajmniej na tyle ile potrzeba malemu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieechaa

Tez mam guzki i robię tak jak mówisz szczególnie pod prysznicem, ciepło wzmaga produkcje, śmieje sie, ze bogata jestem bo w mleku sie kapie;p a tak poważnie, jak na razie nie widzę efektów..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

to daj mi troche mleka...ja zazdroszcze Ci tego nadmiaru. u mnie krucho, ale caly czas walczę

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

Oklad z lekko zmiazdzonych i trzymanych godzine w lodowce lisci kapusty :) No i masaż, ma boleć i dużo lecieć, to działa wtedy. Ja co kilka dni mam zastoje, piersi mam wtedy tak nabrzmiale i bolesne ze nawet lezec na boku mi ciezko i chodzic... :( A o sutkach nie wspomne, bo przed kazdym karmieniem musze przygotowywac sie psychicznie bo na poczatku jak mala zasysa to bol niesamowity bo mam troche poranione brodawki. Ale po kilku minutach jest ok. Taki juz widocznie nas los:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

ja odciągam i mroże na czrną godzine:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamacwa

Ja za to chciałabym mieć pokarm,ale niestety mała się nie najadała.Bo było go za mało i traciła na wadze.Lekarz kazał przejść na mleko modyfikowane.Niestety skończyła się moja przygoda z karmieniem a bardzo bym chciała karmic a teraz myślę że jestem wyrodną matką przez to że nie karmię ją piersią:(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieechaa

Pól zamrazalki mam mleka ;p uwierzcie mi, ze gdybym miała komu to z chęcią bym sie tym mlekiem podzieliła ;) nie jeden litr juz wylalam do zlewu.. Szkoda.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

ja miałam nawał prawie 5 mc-y. po miesiącu przestałam odciągać w nocy i jak było za dużo, samo się przelewało. odciągałam wtedy, jak piersi robiły się twarde i bolesne, do momentu aż piersi trochę zmiękną. zawsze mam pieluchę pod piersią i jak widzę, że mały będzie puszczał, bo np. za szybko leci, to cyc do pieluchy. życzę cierpliwości, trzeba przetrwać :)