« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe
agathe

2017-08-21 09:28

|

Przebieg ciąży

Nerwowość przy końcówce ciąży? Normalne ?

Dziewczyny jak wspominacie końcówkę ciąży? Jestem nerwowa i zestresowana. Dziś bez powodu ryczałam. Niewiem dlaczego tak się dzieje.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92

Ja tak przed i w trakcir okresu i mialam.tez tak pod koniec drugiej ciazy. Chodzilam jak bomba zegarowa..
To wina hormonow. Calkiem normalne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Zupełnie normalne ;) też już tak miałam na końcówce. Dziś mam tak stale ;p ale może to przez moją niedoczynność tarczycy straszne często jestem tak napięta i nerwowa że sama ze sobą nie wytrzymuje ;p Agatko. Już niewiele ci zostało . Miejmy nadzjeje, że tych nerwowych chwil będzie coraz mniej. :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

Myślę że każda to ma ;) strach przed porodem ,nowe dziecko ma się pojawić ,jak to wszystko będzie . Niby się o um nie myśli a jednak ciągle gdzieś to się czuje. Ja w każdej ciazy gadalam jak nakręcona, chodziłam nerwowa i tez i płakałam i wybuchłam nerwowa

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola

Ojej... Momentami to ja bylam tykajaca bomba zegarowa;) normalna sprawa. Tylko ja w kazdym trymestrze mialam takie swoje momenty nerwowosci strasznej;) wiesz juz teraz coraz blizej, to i porod pewnie gdzies z tylu glowy siedzi, pewnie jakies mysli typu "jak to bedzie". Relaksuj sie duzo, odpoczywaj.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

Oj mega nerwy mam. Bez powodu bym wszystkich wybila.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

Ja szczególnie mojego chłopa, no borok w sumie nic mi nie robi ale no taki mam wkurw a on jest pod reką :/ sama ze sobą nie wytrzymuje :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anna2101

Ja tak samo. nie dosc ze sie strasznie denerwuje to plakac mi sie chce z byle powodu. mam juz pomalu dosc. czas mi sie dluzy :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anitkaroz

pewnie, że to normalne, mój mąż już nie mógł patrzeć bo widział, że sama się męczę, dlatego co trochę znajdował mi jakieś rozrywki, oglądałam pasjami seriale, ciągle przynosił mi nowe książki, a że do Białki mamy blisko to w http://www.termabania.pl/ w strefie relaksu też razem parę razy byliśmy co dobrze mi zrobiło, najgorzej to siedzieć i się zamartwiać, trzeba sobie starać zająć czymś maksymalnie głowę