« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ironia
ironia

2012-12-26 08:53

|

Pozostałe

Nie jje nie pije , myślałam

Ze to forum będzie mi potrzebne tylko w okresie ciąży. W końcu jestem juz doświadczona mama i co mi tam po radach innych. No i mam właśnie jej potrzebuje . Od pewnego czasu tj około 4-5 dni . Mój mały nie chce nic jeść ani pić. Karmienie go to płacz, nerwy i wciskanie jedzenia na sile . Nie mówię tu o dużych porcjach tylko o dosłownie kilku lyzeczkach . Nie przyjmuje nic , wykreca sie , odpycha , zakrywa i zamyka buzie i wrzeszczy . Wczoraj wcisnelam mu o 7 rano kaszka z lyzeczki (bo mleka z butli to obsolutnie nie spróbuje , do tej pory to chociaż przez sen jadł teraz budzi sie i pluje ) następnie o 16 na sile obiad, myślałam ze jak sie przeglodzi zje chętniej . Niestety pomylilam sie . Czy któraś z mam tak miała? Co zrobiła z tym ? Z góry dziękuje za pomoc.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka

Mój bratanek takie cyrki wyprawiał jak rosły mu ząbki. Kilka pierwszych mu wyrosło to przeszedł bezproblemowo, a jak zaczęły rosnąć następne to się zaczęło piekło.

Moja córa robiła tak w 2 przypadkach: kiedy jej zęby wychodziły i kiedy ją choroba brała.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ironia

Moja córa robiła tak w 2 przypadkach: kiedy jej zęby wychodziły i kiedy ją choroba brała.
Jak długo to trwało? Wyglada na zdrowego .

Moja córa robiła tak w 2 przypadkach: kiedy jej zęby wychodziły i kiedy ją choroba brała.
Jak długo to trwało? Wyglada na zdrowego .
Marudziła z jedzeniem dopóki zęby jej nie wyszły a jeśli chodzi o chorobę to na początku gdy była jeszcze młodsza (teraz ma 4 lata) to kilka dni i okazało się, że jest chora. Teraz się już nauczyliśmy i wiemy już, że jak nie chce jeść/pić to trzeba u niej to sprawdzić i tym samym po wczorajszym całym dniu nie jedzenia o 12 w nocy wylądowaliśmy w przychodni nocnej: zapalenie krtani i oskrzeli. Ale może Twojemu synkowi wychodzą po prostu zębolki i wcale to nie musi być choroba.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
skyala

Brak apetytu może też być oznaką anemii, jeśli mocno się martwisz zrób dziecku morfologię z wymazem + żelazo. U małych dzieci może być to też objaw infekcji dróg moczowych, także warto zbadać mocz. Najczęściej jednak są to zęby, lub chwilowe fanaberie maluszka.

Mogą to być ząbki a może jakąś atakująca infekcja. Jeśli nic po nim nie widać to zrób mu jutro badanie moczu ogólne. To też infekcja której nie zobaczysz gołym okiem. A z tym doświadczeniem to ja też mam troje dzieci i też czasami myślę, że wiem już wszystko. Ale to nie prawda. Fakt, że więcej staram się pomagać niż pytać, ale ogólnie dla forum to nie tylko wsparcie na temat wychowania dzieci ale i wsparcie psychiczne, które nie jedna z nas często potrzebuje. To nie tylko pytania ale ludzie z którymi tu się można zżyć:-)