nie potrzebnie sie martwisz, przez stres sobie mozesz biedy narobic, moze byc tak ze bedziesz miala az nadto

Pokarm pojawia się kiedy chce, może przed a może po porodzie.
Stres temu nie sprzyja. Może pij już herbatki laktacyjne.

ehhhh oby... dobra, daję na luz, nie mam na to
przecież żadnego wpływu... :(

Niekiedy leci ona dopiero po porodzie:)Nie ma co dramatyzować.:)

W poprzedniej ciąży siara pojawiła się u mnie po porodzie i szybko miałam bardzo dużo mleka i karmiłam synka ponad rok. Teraz już od dawna miałam siare, a mały na początku się nie najadał.

naprawdę nie martw się ja też nie miałam do końca ciąży( i co ciekawe urodziłam 2 tygodnie po terminie czyli 42 tydzień ciąży) no i pod koniec to już zaczęłam się zastanawiać co nie tak. Ale zaraz po porodzie pojawiło się i mała je do tej pory , czasem to aż tak ciurkiem leci. Będzie dobrze , to są takie szczegóły którymi nie powinnaś się martwić . pozdrawiam

ja też nie miałam wogóle przed porodem a potem karmiłam córkę piersią bez żadnego dokarmiania butlą