hehe mam podobnie nawet jak się ułoze to cały czas się budze ;(

a ja jakos nie mialam nigdy tego problemu :) mozesz powiedziec o tym swojemu lekarzowi, jakies tabletki moze Ci przepisze.

Non tak średnio co 2 godziny się budze na siusiu a o snach nawet nie wspominam koszmary masakra....a dziś dodatkowo koło domu jak piorunem trzasło to aż ze snu mnie wybudziło,że siadłam na łóżku jak wryta...Jak zdazy mi się 1 noc w tyg jak się wyśpie to jest dobrze...

ojej myślałam że tylko ja mam tak... koszmary i dziwne sny miałam takie, że jak swojemu partnerowi rano opowiadałam, to któregoś dnia stwierdził, że czas się wybrać z tym do psychologa.(chrystus, rambo, święty mikołaj z niedźwiedziem pod pachą, piraci z karaibów, koncert red hot chili peppers) Bo normalne to nie jest. Bezsenność dokucza mi do dziś, wczoraj np od 3.30 czytałam książkę, bo spać nie dało rady. W dzień natomiast chodze,zje***na jak koń po weesternie. Wszystko ci przeszkadza. Za gorąco, to za zimno, to poduszka leży nie tak, to znów jasiek jest za ciepły, to partner położył rękę na ramieniu i drażni-cholery można dostać :)

Mialam tak przez jakies 3 tygodnie, a ostatnio jakos spie jak zabita :P

Tez tak mialam w ciazy. A teraz zasyiam na siedzaco :) Wiec jak mozesz to rob drzemki w dzien i odpoczywaj, bo jak dzidzia sie urodzi bedzie po spaniu...

chyba każda to przechodzi ja miałam problem z zaśnięciem(czasami nawet do 2 godzin jak nie więcej)a wtedy pobudka 4 rano i zasnęłam dopiero o 6 czasami później. Wtedy było lepiej ale np.dziś obudziłam się z opuchniętymi nogami i dłońmi i była tragedia:(

dokladnie tak samo bylo!! ale trwalo to na szczescie nie dlugo. pilam meliske,spacer przed snem i wywietrzona sypialnia ;-) to chyba tak poprostu jest ale nie martw sie inne maja duzo gorzej! powodzenia

Ojeeeej ja czasem tak się umęczę żeby zasnąć, ze to masakra jest. Ale w końcu znajdę sobie taka pozycję że zasnę. Aż mój partner czasem wybucha śmiechem jak ja potrafię spać... ponoć Joga to przy mnie pikuś xD

Ja też tak mam, ale za to nie mam koszmarow