« Powrót Następne pytanie »

2012-07-24 16:34

|

edyt. 2012-07-24 16:36

|

Pozostałe

Nie na temat :Bezprawie w sieci orange!

zbulwersowali mnie dzisiaj az do bólu głowy, słuchajcie mam tel w Zetafonie na 36 miesiecy, łączne zobowiązanie to 900 złotych, popsuł się przycisk w tel i byłam dzis w salonie zglosić reklamacje. Telefon wraz z ofertą zamawiałam przez internet i słuchajcie co usłyszałam : Nie przyznamy Pani telefonu zastępczego gdyż nie kupiła Pani u nas telefonu , kupiła go Pani u Konkurencji... O matko myślałam że usiądę ! Chyba Orange to Orange prawda? Po wyjściu stamtąd obeszłam T-mobile , Play i Plusa i Wszędzie by taka sytuacja byłaby załatwiona normalnie z telefonem zastępczym , tylko nie w Orange ! Jutro dzwonie do Powiatowego Rzecznika Praw Konsumenta . Załatwiłabym sobie zapasowy tel no ale że Oni przecież dzieki Nam klientom mają robotę i takie cyrki słyszę to nie popuszczę.

Dodam jeszcze że dzwoniłam do Biura Obsługi i nie umieją mi pomóc , ponieważ oni są tylko centralą telefoniczną i nie mają wiekszych uprawnień ,Masakra

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

Po tym, jak telefonicznie przedłużyłam kiedyś swoją umowę z Orange i okazało się,że zostałam zrobiona w bambuko- przeszłam do sieci Play. Po tylu latach co miałam u nich telefon zostałam oszukana i nie dostałam praktycznie żadnych bonusów za przedłużenie umowy..mało tego, kiedy kilkakrotnie powiedziałam konsultantom(którzy telefonicznie probowali mi wcisnąć kolejne super oferty) ,że w Orange dłużej nie zostanę i proszę o jedynie o zachowanie mojego numeru, okazło się na koniec,że przedłużyli mi automatycznie umowę, ponieważ nie złożyłam pisemnie wypowiedzenia- a przy rozmowie z konsultantką pytałam 3 razy czy muszę pisać pismo- powiedziała,że nie i odesłałą mi sms,że dziękują mi za wspólne lata i mój numer od dzis jest "na kartę"! Miałam tyle odkręcania, awanturowania się z nimi, że na samą myśl mam dreszcze, gdybym jednak nie podparła się kilkoma dobrymi radami od znajomego prawnika musiałabym płacić przez kolejne 2 lata za nie swoje błędy! Nigdy więcej do nich nie wrócę i nie chcę mieć z nimi nic do czynienia! Nie wiem czy zrozumiale napisałam,ale aż się zagotowałam jak przeczytałam Twoją historię i przypomniałam sobie zaraz... masakra, nie popuszczaj dziadom!!

słuchaj masz racje , ja też później prawdopodobnie przeskoczę do Playa , ale już tylko i wyłącznie na kartę, nie warto się wiązać bo rynek się rozwija . Nie popuszczę im , w skali miesiąca płacę 25 złotych ale bywa ze i 3 razy w mies się ładuję , niestety mam na czas a nie na doładowania, czytałam inne fora i tam wyraźnie widać co Orange potrafi , och jaka ja głupia byłam że się połasiłam na telefon za zeta...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

słuchaj masz racje , ja też później prawdopodobnie przeskoczę do Playa , ale już tylko i wyłącznie na kartę, nie warto się wiązać bo rynek się rozwija . Nie popuszczę im , w skali miesiąca płacę 25 złotych ale bywa ze i 3 razy w mies się ładuję , niestety mam na czas a nie na doładowania, czytałam inne fora i tam wyraźnie widać co Orange potrafi , och jaka ja głupia byłam że się połasiłam na telefon za zeta...
Też miałam na czas a nie na liczbę doładowań- gdzie w innych sieciach nie ma problemu,żeby wcześniej umowę rozwiązać, jeśli wcześniej spłacisz.. Ale tak się zabezpieczają już. Ja wzięłam sobie na abo w playu i nie żałuję, bo to co musiałam doładować extra w Orange tu mam za free i jestem zadowolona. W grudniu prawdopodobnie przejdę na kartę, bo nie wykorzystuję tego co mam teraz.. bez porównania z Orange.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claudett

chwała memu "Plusowi" ...
Orange tylko by klientów chciał naciągać...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak

ja mam dwa telefony i internet w Orange i też mam ich po dziurki w nosie ale niestety tylko oni mają w miarę dobry zasięg na moim zadupiu.płace 40 zl za abon .drugi na kartę a internet 60zł a chodzi jak sam chce .już nawet przestałam na infolinie zgłaszać bo płatna i mnie doili a efektu żadnego
dla mnie to też firma porażka.jak mi się telefon zepsuł to też mi nie naprawili na miejscu tylko musiałam do serwisu 70 km.jechać a mam dwa punkty orange pod nosem :///