to jest qrwa chrzest dziecka ono niczemu winne,jk mnie wkurzaja ksieza hhh
dlatego ja chrzcze u angielskiego,on nawet bierzmowania od chrzesnych nie wymaga,bo chodzi o dziecko a nie o chrzesnych a nawet rodzicow,my tez slubu nie mamy

miałam ten sam problem jak córkę chrzciłam nie podobało się mu że mieliśmy tylko cywilny a do tego wybraliśmy złych chrzestnych bo chrzestny w szkole wypisał się z religii a chrzęsną również po cywilnym... miałam miesiąc na kościelny i zmianę chrzestnych więc zmieniłam parafię ochrzciłam córeczkę w mojej dawnej parafii tam gdzie mieszkałam przed ślubem. Ksiądz super wyznawał zasadę że liczy się fakt chrztu chęci rodziców i itp i ten nie miał cennika na ścianie jak ten 1...

Rodzice chrzestni mają dać dziecku dobry przykład, w związku z czym nie mogą żyć w grzechu. W tym wypadku ksiądz na rację.
Natomiast jeśli ksiądz nie chciałby ochrzcić dziecka bo rodzice żyją w grzechu- to już jego wymysł i ochrzcić dziecko musi.

Mojego synka do chrztu podawała moja kuzynka,też nie ma ślubu kościelnego, ma dwójkę dzieci. Zarówno u niej w parafii (podczas chrztu jej dzieci) jak i teraz u mnie księża nie robił problemów. Moja koleżanka w takiej sytuacji jak ty ochrzciła dziecko w innym kościele.

zmień kościół na inny, u nas też tak jest i jak sie ma taki problem idzie się do innego kościoła i tyle, aż znajdzie się ksiądz dla którego nie bedzie to miało znaczenia

Mój K. załatwiał ostatnio chrzciny dla maluszka, też nie jesteśmy po ślubie a chrzestna jest w związku (czyli jest prawdopodobieństwo że żyje w grzechu czytaj "sex" ) i ksiądz też początkowo miał problem co do ochrzczenia małego... ale dostał raz więcej niż mu się należało i zaraz było inaczej gadane... może trzeba w ten sposób spróbować? a tak w ogóle to w mojej rodzinnej parafii ksiądz odmówił kobiecie ciężarnej bycia chrzestna twierdząc że dziecko pójdzie dziecku na chrzestnego--- to już w ogóle totalna paranoja....

nienawidze kosciola i tego typu spraw:)wrrr