Hej! Ja tez mam psiaka ze schroniska :) I co do twojego problemu to powiem ci tak puki mąż nie zmieni swojego stosunku do niej a ona mu nie zaufa nigdy nie nauczysz jej czystości bo się go po prostu boi.. My np Naszego psiaka wzięliśmy jak miał raptem pół roku najpierw oswjalismy go z wychodzeniem na balkon i wogle na dwór bo strasznie sie bał.. Postarajcie mu sie wprowadzić stałe godziny wychodzenia choćby na siłę ale TRZEBA! Nie krzyczcie na nią ,trochę poświećcie jej czasu bo to dbanie o czystość zależy też od tego żeby sunia sie niczego nie obawiała...trochę to czasu potrwa ale na pewno przyniesie efekty! powodzenia!

napewno jest wystraszona....my wprawdzie bralismy suczke z hodowli i oduczylismy ja szybko...ale dzieki hodowcy ktory podpowiedzial zebysmy kupili biale wklady takie ktore sie podklada w lózkach dla niepełnosprawnych...firmy seni....i jak tylko zaczynala ustawiac sie do sikania to my ja na ten podkład...tydzien i sama chodzila na podklad a po miesiacu podklad zniknal zupelnie i sama pod drzwi chodziła i piszczala teraz ma 2 lata i wychodzimy z nia rano i wieczorem i wytrzymuje i nie zdarzyło sie jej popuscic ale dodam ze nikt nigdy na nia nie nakrzyczal ani tym bardziej nie udezył...i jak ci gdzies nasika to musisz bardzo dokładnie umyc jakims plynem...bo nam sie wydaje ze nie czuc a pies wyczuje i bedzie chodzil w to miejsce(tez taka podpowiedz od hodowcy)

Ona się po prostu boi krzyku. Nie oduczysz jej tego dopóki będzie się bała. Ja miałam tak samo z moim psiskiem (owczarkiem niemieckim)sikał na każdy podniesiony głos a na ścierkę i gazetę strasznie warczał i był gotowy do ataku. Trwało to jakieś pół roku, aż poczuł się pewnie w domku. Wychodź z nią np. 4 razy dziennie o tych samych porach dnia a jak się zsika to nie krzyczcie tylko spokojnie wytłumacz jej, że tak nie wolno. Do psa się mówi jak do 2letniego dziecka. Życzę powodzenia:)

Powodzenie mi się przyda bo już nie mam siły na to wszystko.

Po pierwsze psa się nie bije.. To jest główna zasada. Biciem psa nauczysz jedynie strachu. Jak widać u Waszej suni wystarczył jeden klaps. To samo jest z krzykiem.
Psy ze schroniska i tak mają chwiejna osobowość, więc nie należy jej pogłębiać.

A teraz napisze Ci czego jeszcze uczysz psa gdy bijesz go za to że zesikał się w domu. Uczysz go że źle zrobił. Więc w psychice psa pojawia się informacja - zesikałem się, oni to widzieli, i dostałem. To w takim razie nie będę już sikał przy nich. I u Was właśnie tak jest, bo piszesz że sunia nie załatwia się na spacerze.. Nie załatwia się, bo boi się ze dostanie lanie. U niej w głowie zakodowało się, że za sikanie dostaje się lanie. Więc szuka miejsca gdzie nie będziecie jej widzieli..

Dokładnie ten problem opisywał John Fisher w swojej książce "Okiem psa", ten i wiele innych.. Trzeba spojrzeć jednak trochę okiem psa, żeby się z nim dogadać. Może spróbujcie. To nie takie trudne, a ułatwia życie.

Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz śmiało, trochę jestem zorientowana w temacie:)

A później napisze Ci co możesz zrobić żeby nauczyć psa czystości, i żeby znowu zaufał Twojemu mężowi. Tylko teraz mam w domu kąpanie, usypianie itd.. Więc będę trochę później.

na spacery zabierajcie zawsze jakies psie smakolyki jak uda jej sie zalatwic na dworze to ja pochwalcie i dajcie przysmak .. i tak samo chwalcie ja jak nie zsika sie w domu ..no i czeste spacery ..powodzenia!

Moluś ja bardzo dobrze wiem, że psa się nie bije tym bardziej, ze nie wiadomo jak była traktowana zanim trafiła do schroniska.Dziękuję Ci za czas i pomoc, w ogóle dziewczyny wdzięczna jestem bardzo za odzew bo uwierzcie mi, że ostatnio jeszcze tylko stresu u psa mi brakuje do domu wariatów...;)Tylko trzymajcie kciuki, żeby mi cierpliwości starczyło.