Doceniam jesli fryzjer potrafi doradzic, dobrac odpowiednia fryzure do twarzy, to samo z kolorem. Lata chodzilam do fryzjerki ktora cokolwiek by mi nie zrobila z wlosami zawse wygladalo swietnie. Czy krorkie fzy dlugie. Po przeprowadzce nie moglam znalezc nikogo kto potrafilby mnie usatysfskcjonowac, az rok temu trafilam do mohej obecnej fryzjerki. Dla mnie musi byc mila i wygadana bo ja lubie sobie poplotkowac jak juz tam siedze 3 h :) pozatym nie i teresuje mnie muzyka, czytanie i kawa :) zawsze mnie pyta czy chce cos do pucia ale nie jest to dla mbie wyznacznik niczego
. produkty oczywiscie z gornej polki

Mnie drażni tłok. Robiłam na majówkę farbę i "przerzucali" mnie z miejsca na miejsce, bo już czekał kolejny klient. Dałam im jeszcze jedna szansę, bo to jedyna galeria w mieście, a tak wszystko czynne do 17.00 ale w zeszłym miesiącu to samo. Szybko, szybko i kolejny klient.
Nie lubię rozmawiać u fryzjera. Chcę zamknąć oczy i posiedzieć w spokoju, bo w domu mi spokoju brakuje.
Zwracam uwagę na kosmetyki, ale nie kupuje do domu.
Kawa może być, ale musi.
Nie poszlabym do fryzjerski która sama ma odrosty, tłuste włosy, albo popalone siano na głowie.

ma być dobra , lubie rozmawiac , kawa starczy , jakoś jedzenie przy włosach mi nie pasuje ;) czytanie gazety tez chyba odpada ;) no bo jak trzeba trzymać głowę prosto :)

Lubię jak jest muzyka, jak fryzjerka jest przyjazna i rozgadana, bo ja sama jestem nieśmiała i wolę jak ktoś inny zaczyna rozmowę. Najgorzej jak jest głucha cisza i nawet radio nie gra, mam ochotę uciekać z takiego salonu. Na ubiór i makijaż nie zwracam uwagi, każdy ma swój gust i nic mi do tego, fryzura jest ważniejsza, naturalne że od fryzjerki oczekuje się ładnych włosów, bez odrostów na pół głowy itd. Na produktach się nie znam więc nie zwracam uwagi, ale zawsze do tej pory byłam zadowolona. A i nie lubię jak fryzjerka ma paznokcie pazury szpiczaste, o wiele lepsze są naturalne, w sensie że nie jakoś nienaturalnie wydłużone, bo to mnie odrzuca

Dla mnie duzo rzeczy jest waznych u fryzjera i naprawde rzadko kiedy ktos im sprosta smutna prawda.. Po 1. Zwracam uwage na produkty jakie sa uzywane jak jakas taniocha chinska to dziekuje.. Odrazu to widac.. Po 2. Dezynfekcja i czystosc. Jesli widze na szczotce grzebieniu itp jakies brudy wlosy itp kogos innego to tragedia.. Powinno byc super czysto sterylnie przygotowane na kolejna klientke dlatego ze nie wiadomo co kto ma. Po 3 podejscie fryzjera do klienta. Jesli ja mowie 1 cm to nie 10. Jesli mowie blond to nie rudy. Jesli mowie delikatnie stopniujemy to nie stopniujemy tak ze pozniej nie wiadomo o co chodzi. Wazne jest aby fryzjer takze sam doradzil ale dobrze.. A nie na odpieprz sie babo.... Kolejna rzecz jaka jest dla mnie wazna to to aby byla fajna atmosfera w salonie, aby jedna fryzjerka nie obsługiwala 10 klientow na raz. Wazny jest także wyglad fryzjerki jesli widze ja zadbana z fajna fryzurka to az sie chce isc do takiej osoby. Wazny jest dla mnie tez sprzęt i to jak sie salon rozwija czy ma nowoczesne metody czy sie szkola itp bo to odrazu widac uwierz mi. Takich salonow u mnie w miezcie na 100 tys miasto sa 2. I to twn drugi zalozyla osoba ktora pracowala w tym 1. Takze naprawde ciezko sprostac moim wymaganiom :)

Przede wszystkim zeby sluchala co sie do niej mowi i zeby potrafila doradzic jaka fryzura bedzie fajna tp danej twarzy, typu wlosa itp. Zeby potrafila strzyc, a nie kazda fryzura taka sama i jeszcze z lat 80-tych albo kompletnie spatrolona. Kiedys na szybko poszlam podciac koncowki do naszego osiedlowego "salonu". Zapach plynu do trwalej wszechobecny i komunistyczny wystroj to odstrasza i podziekowalam. A i fryzjerki fryzura, siano na glowie z wielka grzywka na walek. Dziwi mnie to bo babka wcale nie jest stara. Czystosc tez oczywiscie wazna. Kawa, ciastko nie koniecznie. Co do gadania to nie musi nawijac caly czas, obejde sie bez tego :-) . A denerwuje mnie tez jak ciagna za wlosy, rozumiem ze czasem sa splatane itp. ale mozna roboc to w moare delikatnie

Lubię czuć się " znajomo " u fryzjera:) lubię jakpotrafi doradzić , nawet jeśli wybiorę fryzure , to żeby wprost Powiedziała czy taka będzie do mnie pasować , a nie tnie bo ja chcialam.
Lubię jak fryzjerka jest miła, Ale nie nachalna. I żeby nie miała mocnych perfum :)
A i żeby 1 cm to był 1 cm , a nie 20 :D

denerwuje mnie duy tlok, jesli czekam na swoja kolej to lubie poogladac gazety gdie sa rozne fryury, kawa fajna recz, lubie jak fryzejrka jest mila potrafi zagadac i ladnie dobiera kolor i fryzure...lubie jak jest czysto i jesli fryzjerka potrafi doradzic jakis fobry produkt do wlosow ...muzyka w tle delikatna nie za glsono...co do uzywanych prodoktoer napewno nie dsolnej polki aczkolwiek nieznam sie na tym ...fdryzjerka musi byc zadbana i reprezentowac dobrze zaklad..

Mam krecone wlosy wiec ciezko sobie z nimi piradzic. Bywalam u niejednego fryzjera, jednak prawie wszyscy nie umieli sobie poradzic z nimi - albo szarpali podczas szczotkowanua, albo robili mi na sam koniec puszysta szope jak na stara babcie po modelowaniu wiec przychodzilam do domu i mylam, ukladalam wlosy po swojemu. Zdazylo sie nawet, ze fryzjer nie dosuszyl mi wlosow i chcial mnie tak wypuscic na mroz. Ciezko dobrac fryzure na krecone wlosy, przynajmniej takie mam wrazenie bo bo wiecznie obcibali mnie tak samo bo nie umieli mi dobrac jakiejs ciekawej fryzury. Dopiero niedawno scielam u znajomej fryzjerki wlosy na krotko i zafarbowalam koncowki. W koncu od kilku lat wygladam inaczej. Uwazam, ze to nie sztuka uczyc sie modelowac wlisy na drutach ktore wygladaja dobrze zawsze a fryzjerzy nie maja doswiadczen na trudnych wlosach :-)

Oczekuję, że dobierze fryzurę do moich grubych i sztywnych włosów. Jak do tej pory nie trafiłam na takiego. Zawsze ta sama fryzura, lekko wycieniowane końce.